Mięso i warzywa to nie wszystko. Ewa Wachowicz dodaje do rosołu nietypowy składnik
Ziemniaczane obierki zazwyczaj traktujemy jako odpad, a Ewa Wachowicz dodaje je do... rosołu. Spokojnie, spożywanie wywaru spod gotowanych obierek to znana praktyka, stosowana najczęściej w ramach leczenia różnych schorzeń. Jednak nie tylko dlatego warto skorzystać z tego patentu. Dodatek pieczonych obierek wspaniale podkręci smak rosołu.
29.10.2023 09:05
Ziemniaczane obierki to wspaniały składnik rosołu. A kto nie wierzy, niech zobaczy, jak przyrządza go Ewa Wachowicz. Jako znany autorytet kulinarny sama pochwala dodawanie łupin do zupy. Wcześniej jednak wrzuca je do piekarnika, by wydobyć z nich maksimum smaku i aromatu. Spróbujcie raz, a nie pożałujecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najlepszy rosół tylko z tym dodatkiem. Dla wielu osób to odpad
Wywar z obierek ziemniaczanych znany jest od dawna i stosowany w walce z kamieniami nerkowymi i żółciowymi. Nie od dziś wiadomo przecież, że obierki to skarbnica zdrowia (oczywiście ziemniaki muszą pochodzić z upraw naturalnych, w których nie używa się środków chemicznych).
Zazwyczaj traktujemy je jako odpad, a to bogate źródło błonnika, który jest niezbędny dla prawidłowej pracy jelit, witaminy C, witaminy z grupy B, żelaza, jodu, wapnia, polifenoli i kwasu chlorogenowego (kwas ten wykazuje właściwości antybakteryjne, antyoksydacyjne oraz korzystnie wpływa na metabolizm glukozy).
Pieczone obierki dodane do rosołu wspaniale podkręcą jego smak i aromat. Dodadzą głębi, której może brakować zwłaszcza wywarom bezmięsnym, a także wzbogacą aromat o lekko orzechowe nuty. Ewa Wachowicz również korzysta z tego patentu i rosół na obierkach podaje z wątrobianymi kluseczkami (taki dodatek jest szczególnie popularny w Niemczech).
Rosół Ewy Wachowicz z pieczonymi obierkami ziemniaków. Przepis
Składniki:
- obierki z 6 dużych ziemniaków,
- 1 duża cebula,
- 2 marchewki,
- kawałek selera,
- 1 ząbek czosnku,
- natka pietruszki,
- oliwa,
- sól, pieprz,
- 1 łyżka domowej mieszanki przypraw,
- gałązka lubczyku.
Zobacz także
Przygotowanie:
- Dokładnie umyte obierki z ziemniaków przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, skrop oliwą, przypraw solą oraz pieprzem i piecz 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 st. C.
- Cebulę pokrój na ćwiartki, marchewki i kawałek selera na grube kawałki, a następnie przełóż wszystko do garnka i zalej wodą (około 1,5 l).
- Do garnka dorzuć natkę pietruszki i ząbek czosnku oraz przyprawy. Gotuj całość na małym ogniu przez 1 godzinę (aż jarzyny zmiękną).
- Po ugotowaniu dopraw rosół do smaku.
- Do gotowego rosołu dodaj upieczone obierki z ziemniaka, świeżą gałązkę lubczyku i gotuj jeszcze przez ok. 20 minut.
- Kiedy rosół będzie gotowy, odcedź zupę i podawaj z ulubionymi dodatkami: makaronem, kluskami czy ryżem.