Moja dietetyczka podaje na obiad zamiast ziemniaków. Odchudzają i oczyszczają z toksyn
Klasyczny, przygotowany w domu obiad, zazwyczaj składa się z porcji mięsa, ziemniaków oraz surówki. Taka kombinacja składników jest jednak dość kaloryczna, szczególnie jeśli dodamy do niej sos lub inny tłusty dodatek. Istnieje kilka alternatywnych rozwiązań, ale jedno z nich jest szczególnie smaczne i jednocześnie wspomaga proces odchudzania. Moja dietetyczka bardzo sobie je chwali.
Często zastanawiamy się, co powinniśmy jeść na obiad, kiedy jesteśmy w trakcie odchudzania. Zmiana naszej diety jest kluczowym elementem, który pozwala nam osiągnąć nasz cel. Ale pamiętajmy, że pod żadnym pozorem nie powinniśmy doprowadzać do sytuacji, w której odczuwamy głód. Takie działanie może prowadzić do szybkiego pojawienia się efektu jojo, a także osłabić nasz organizm i zwiększyć jego podatność na różne choroby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak smakuje topinambur?
Topinambur, znany również jako słonecznik bulwiasty, to roślina pochodząca z Ameryki Północnej, która należy do rodziny astrowatych. Jadalną częścią są jej bulwy, które można wykorzystać jako dodatek do obiadu.
W smaku jest delikatnie słodkawy, da się wyczuć orzechową nutę. Jest to dość soczysta roślina, więc po obraniu i ugotowaniu świetnie zastąpi ziemniaki. Warzywo:
- oczyszcza organizm z nadmiaru toksyn,
- zwiększa zdolność koncentracji,
- reguluje ciśnienie,
- zapobiega chorobom układu trawiennego,
- obniża cholesterol i poziom cukru we krwi.
Roślina jest bogata w wiele witamin i minerałów, takich jak witamina A, E, K, C oraz witaminy z grupy B, a także wapń, żelazo, błonnik, potas, sód, magnez, cynk oraz fosfor. W ostatnich latach naukowcy udowodnili, że topinambur ma właściwości przeciwutleniające i przeciwnowotworowe. Bogactwo błonnika wspomaga odchudzanie, dlatego warto zastąpić ziemniaki topinamburem jako dodatkiem do obiadu.
Czy topinambur jest dobry na odchudzanie?
Naukowcy z Chile przeprowadzili analizę korzyści zdrowotnych, które wynikają z codziennego spożywania bulw topinamburu. Rezultaty wykazały, że główną zaletą rośliny jest obecność inuliny. Ten polisacharyd wpływa na przyłączanie probiotyków do komórek nabłonka jelitowego, umożliwiając przetrwanie probiotyków w warunkach żołądkowo-jelitowych. Inne badanie, w którym uczestniczyło 66 osób, pokazało, że inulina zwiększa poziom niektórych bakterii jelitowych. Spożywanie dodatkowo 5 g dziennie sproszkowanego topinamburu rano okazało się korzystne dla mikroflory jelitowej u osób badanych.
