Mówią, że to masło bogów. Wiele osób odwraca się z niesmakiem
Jest wiele potraw, które dla niektórych są prawdziwym rarytasem, a dla innych czymś nie do pomyślenia. Wśród nich pojawia się szpik kostny, nazywany często masłem bogów. Odszedł w zapomnienie, chociaż nie zabraknie osób, które z sentymentem wróciłby do jego smaku.
Kojarzy się z kuchnią francuską, ale był również rarytasem w przedwojennej Polsce. W czasach PRL stał się jednak (podobnie jak podroby) symbolem kuchni biednej. Wygląda dość kontrowersyjnie i pozornie może wydawać się jedynie kuchennym odpadem, ale nie można odmówić mu wielu cennych właściwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Roladki wieprzowe z pysznym farszem. Idealna na rodzinny obiad
Masło bogów
Szpik kostny ma wiele właściwości prozdrowotnych. Jest źródłem energii, witamin oraz ma wysokie walory smakowe. Jest pełen kolagenu, który poprawia zdrowie i wytrzymałość kości oraz skóry. To także źródło fosfolipidów, poprawiających pamięć i koncentrację, witaminy B12 oraz białek immunoglobulinowych wspomagających układ odpornościowy.
Szpik wołowy to tłuszcz znajdujący się wewnątrz kości. Ma delikatną, kremową konsystencję i lekko słony smak, stąd jego porównanie do masła.
Jak przyrządzić szpik kostny?
Szpik wołowy to produkt, który budzi skrajne emocje. Dla jednych to prawdziwy przysmak o wyjątkowym smaku, dla innych – niecodzienna i odważna propozycja kulinarna. Warto przekonać się na własnej skórze, do której grupy się zaliczamy.
Najpopularniejszym sposobem przygotowania szpiku jest jego pieczenie. Kości ze szpikiem umieszcza się w piekarniku, a następnie wyjmuje się szpik łyżeczką i podaje na grzankach lub jako dodatek do innych dań. Szpik można również wykorzystać do przygotowania bulionów, sosów lub jako bazę do tłuszczów do smażenia.
Z czym podawać szpik kostny?
Jak na masło bogów przystało, możesz posmarować nim chrupiące grzanki. Pieczony szpik doskonale komponuje się z pieczonymi warzywami, takimi jak marchewka, pietruszka czy seler. Może być również dodany do sosów do mięs, nadając im głębi smaku.
Jeśli lubisz eksperymentować w kuchni i odkrywać nowe smaki, warto spróbować tego przysmaku. Warto jednak pamiętać, że to produkt kaloryczny, o dużej zawartości tłuszczu, więc warto zachować umiar. Na ten przysmak uważać powinny osoby z problemami układu krążenia i wysokim poziomem cholesterolu.