Najczystsza i najzdrowsza ryba. Żyje w Polsce, a mało kto ją zna
Tej ryby prawdopodobnie nie ujrzysz w menu standardowej polskiej restauracji. Rzadko przygotowujemy ją również my, konsumenci, chociaż występuje w Polsce i jest bardzo zdrowa. Cóż to za tajemniczy cud natury, którym powinniśmy się zainteresować? Rozwiązanie tej zagadki znajdziesz poniżej!
Dietetycy niczym mantrę powtarzają to, że w jadłospisie każdej zdrowo odżywiającej się osoby muszą znajdować się ryby. Warto jednak zauważyć, że bezwarunkowe stosowanie się do tej zasady nie jest zbyt rozsądne. Dobrymi chęciami wybrukowane jest spożywcze piekło — chcąc dobrze dla naszych organizmów, może sobie wyrządzić bolesną krzywdę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy serwuję dyniowe pierogi z serowym farszem, każdy prosi o dokładkę
Nie każda ryba jest zdrowa
Niektóre dostępne na polskim rynku ryby nie należą do najzdrowszych. To przykra tajemnica poliszynela, o której warto wiedzieć to i owo. W tej niechlubnej kategorii dwa pierwsze miejsca od lat zajmują panga i tilapia. Te hodowane w strasznych warunkach wśród zanieczyszczonych wód Mekongu ryby mają wysokie stężenie ołowiu, a ich szybki wzrost jest stymulowany hormonami.
Nie najlepszym wyborem w tej kwestii okazuje się również łosoś. Zapewne wiele osób czytając to, kręci teraz z niedowierzaniem głową, ale jest to przykra prawda. Trzeba jednak oddzielić grubą kreską łososia dzikiego (który jest bardzo zdrowy) od łososia hodowlanego. Ten drugi, tańszy, bardziej jaskrawy i — niestety — bardzo smaczny jest przez niektórych specjalistów uznawany za najbardziej szkodliwe mięso świata!
Lepiej postaw na tę rybę
Panga, tilapia czy łosoś hodowlany mogą się "schować" w kwestiach zdrowotnych, w porównaniu z miętusem. Ta tajemnicza ryba, ważąca zwykle do 2,5 kilograma i mierząca nie więcej niż 120 centymetrów, to prawdziwy skarb natury. Co ciekawe, nieco podobnie jak raki, ma ona dość wysokie wymagania w kwestii czystości wody. Zbiornik, w którym pływa miętus, musi mieć dużą zawartość tlenu i niezbyt gęsto zarośnięte dno.
Miętus jest doskonałym przykładem takich cech ryb, których wymagamy jeśli chodzi o sprawy odżywcze. W jego mięsie odnajdziemy dużo białka (19 g na 100 g), a także kwasów tłuszczowych omega-3, minerałów takich jak cynk, żelazo, wapń, magnez, fosfor czy potas oraz witamin: A, D i z grupy B.
Do tych wszystkich zalet należy jeszcze dopisać kalorie, których w miętusie jest zaledwie 90 na 100 gramów produktu. Doskonale smakuje pieczony i na parze, chociaż i smażony jest doskonałym przysmakiem. Zanim jednak wrzucisz go na patelnie, dowiedz się, na jakim oleju nie wolno smażyć żadnej ryby. To bardzo ważne!