Nie kupuję gotowców. Pity robię z tego przepisu i wyrastają jak szalone
Gotowe chlebki pita kuszą wygodą, ale smak i zapach domowych nie mają sobie równych. Z prostego ciasta, które wyrabia się w kilka minut, można upiec puszyste, miękkie i elastyczne pity, które rosną w piekarniku jak szalone. Idealnie nadają się do kebaba, gyrosa albo jako kieszonka na ulubione dodatki. Raz spróbujesz, a już nie wrócisz do sklepowych gotowców.
Pita to jeden z najstarszych rodzajów chleba na świecie – jej korzenie sięgają starożytnej Mezopotamii i Egiptu. Przez wieki była podstawą diety w krajach Bliskiego Wschodu i basenu Morza Śródziemnego. Co ciekawe, pita była wypiekana nie tylko w piekarnikach, ale także na rozgrzanych kamieniach czy w specjalnych glinianych piecach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamiast kanapki robię tę pitę. Miodowe halloumi wszyscy podkradają z patelni
Przepis na pity
Domowe pity robi się z kilku prostych składników, a efekt naprawdę zachwyca. Miękkie, puszyste i elastyczne – rosną w piekarniku jak szalone i są idealne do faszerowania ulubionymi dodatkami.
Składniki:
- 500 g mąki pszennej,
- 25 g świeżych drożdży (lub 7 g suchych),
- 300 ml ciepłej wody,
- 2 łyżki oliwy, 1 łyżeczka cukru, 1 łyżeczka soli
Sposób przygotowania:
- Drożdże rozpuszczam w ciepłej wodzie z cukrem i odstawiam na kilka minut, aż zaczną pracować.
- Do miski wsypuję mąkę, sól, dolewam rozczyn drożdżowy i oliwę. Wyrabiam ciasto przez około 8-10 minut, aż będzie gładkie i elastyczne.
- Przykrywam miskę ściereczką i odstawiam na 1 godzinę, by ciasto podwoiło objętość.
- Po tym czasie dzielę ciasto na 8 części, formuję kulki i wałkuję je na placki o grubości ok. 0,5 cm.
- Układam placki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zostawiam na 15 minut, żeby lekko podrosły.
- W tym czasie nagrzewam piekarnik do 250 stopni Celsjusza (góra-dół).
- Pity piekę przez 5-7 minut, aż pięknie urosną i lekko się zarumienią.
- Wyjmuję i przykrywam ściereczką, by pozostały miękkie.
Dlaczego pita ma kieszonkę w środku?
Tajemnica tkwi w sposobie pieczenia. Gdy cienko rozwałkowane ciasto trafi do bardzo gorącego piekarnika, woda w cieście zaczyna gwałtownie parować. Para rozpycha warstwy ciasta, tworząc charakterystyczną kieszonkę. Dzięki temu pita po przekrojeniu idealnie nadaje się do nadziewania mięsem, warzywami i sosami – a mimo to pozostaje miękka i elastyczna.
Z czym podawać pitę?
Pita to tradycyjny, pszenny chlebek pochodzący z kuchni Bliskiego Wschodu i krajów śródziemnomorskich. Ma charakterystyczny, okrągły kształt i wypieka się go w bardzo wysokiej temperaturze. Dzięki temu wewnątrz tworzy się kieszonka z parą, do której można włożyć mięso, warzywa, sosy czy pasty.
Pity są niezwykle uniwersalne – podaje się je do kebaba, gyrosa, falafela, hummusu czy sałatek. Można traktować je jak bułkę do kanapek, ale też jak dodatek do dań głównych zamiast ziemniaków czy ryżu. W wielu krajach pita to chleb codzienny – zawsze świeży, miękki i idealny do dzielenia się przy stole.