Nie wylewaj zakwasu z buraków. Jeśli zrobił się gęsty, można go jeszcze uratować
Święta nadchodzą wielkimi krokami i nadchodzi czas, kiedy ze spiżarni wyciągamy zakwas z buraków. Po otwarciu może czekać na nas niemiła niespodzianka – mianowicie okaże się gęsty. Czy trzeba go wylać, czy można go jeszcze uratować?
W wielu domach święta Bożego Narodzenia nie mogą obyć się bez miski pysznego barszczu. A najlepszy powstaje na bazie zakwasu buraczanego. Tylko co, jeśli okazuje się, że zgęstniał i wygląda nieapetycznie? Na szczęście nie musisz go wyrzucać i pędzić do sklepu po nową butelkę. Da się go jeszcze uratować.
Świąteczne ciasteczka z białą czekoladą. Od samego patrzenia można natychmiast zgłodnieć
Jak uratować zakwas?
Zanim przejdziesz do ratowania zakwasu, upewnij się, że w środku nie pojawiła się pleśń. Chociaż gęsty zakwas nie jest równoważny z zepsutym, dla bezpieczeństwa warto go dokładnie obejrzeć i dopiero gdy nie zauważymy żadnych niepokojących sygnałów, można przystąpić do ratowania, co jest banalnie proste.
Wystarczy stopniowo dolewać do zakwasu zalewę, a następnie odłożyć go w chłodne miejsce. Czasem wystarczy też potrząśnięcie butelką lub słoiczkiem, w którym znajduje się produkt. Jeśli te sposoby nie wystarczą, spróbuj przecedzić zakwas przez sitko. To proste metody, które uratują twoją wigilię.
Gęsty zakwas buraczany - jak temu zapobiec?
Gęstnieniu możesz zapobiec już podczas przygotowywania zakwasu. Pamiętaj, że im drobniej pokrojone lub starte buraki, tym większe prawdopodobieństwo, że po czasie konsystencja stanie się gęstsza.
Bardzo ważny jest również sposób przechowywania. Zakwas nie powinien przebywać w ciepłym miejscu, aby zapobiec nie tylko gęstnieniu. Dobrym wyborem będzie spiżarka, a jeśli jej nie masz – lodówka, w której zakwas można trzymać nawet kilka tygodni. Oczywiście te sposoby nie oznaczają, że problem gęstnienia zniknie na dobre, ponieważ jest to naturalny proces, którego nie należy się obawiać.
Dlaczego zakwas gęstnieje?
Należy pamiętać, że gęstnienie zakwasu to efekt procesów fermentacji. Buraki są bogate w pektyny – roślinne polisacharydy, które podczas krojenia, tarcia i samej fermentacji uwalniają się do płynu, działając jak naturalny zagęstnik i zwiększając jego lepkość. Dodatkowo w burakach znajduje się niewielka ilość skrobi, która również może delikatnie żelować w wodzie.
Procesowi temu sprzyja również rozpad komórek roślinnych. W wyniku fermentacji ściany komórkowe buraków ulegają rozkładowi, uwalniając błonnik i drobne cząstki miąższu, co sprawia, że zakwas staje się bardziej mętny i gęsty. Warto przy tym wspomnieć, że warunki fermentacji, takie jak temperatura i czas, wpływają na tempo tych procesów.