NewsyNowe zjawisko podczas zakupów. "Niektórym ciężko będzie wrócić"

Nowe zjawisko podczas zakupów. "Niektórym ciężko będzie wrócić"

Zakupy
Zakupy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Bartlomiej Magierowski
18.09.2023 10:22, aktualizacja: 18.09.2023 13:28

Zakupy rządzą się swoimi prawami. Niestety, ceny wzrastają i trzeba liczyć się z tym, że musimy coraz więcej płacić. Nawet żywność jest droga dla większości z nas. Dlatego też łatwo skusić się na promocje. Kiedyś kupowaliśmy tak ubrania, dzisiaj chcemy taniej kupić jedzenie.

Nie ulega wątpliwości, że chcemy robić jak najtańsze zakupy. Najczęściej szukamy najbardziej dogodnych dla nas promocji. Z raportu UCE RESEARCH i SYNO Poland wynika, że 95 procent Polaków kupuje przecenioną żywność. Co ciekawe, podczas pandemii odsetek ten wynosił "tylko" 59 procent. Wzrastające ceny całkowicie zmieniły tę tendencję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakupy tylko podczas promocji

18 procent klientów kupuje żywność tylko wtedy, gdy w sklepie są duże promocje i może zaopatrzyć się w większość produktów (40-50 procent) w obniżonych cenach. 29 procent Polaków robi 20-40 procent zakupów w niższych cenach. Zaś co piąty klient w promocji kupuje 10-20 procent produktów.

"Trzy ww. grupy łącznie stanowią blisko 70 proc. społeczeństwa. Tendencję do oszczędzania na zakupach spożywczych wymusiła pandemia, a pogłębiła inflacja. Jeszcze dwa lata temu konsumenci nie odczuwali takiego codziennego obciążenia cenami, a w ciągu ostatniego roku zostali tym mocno przyciśnięci" - tłumaczy Robert Biegaj, konsultant merytoryczny badania z Grupy Offerista cytowany przez wiadomości.dziennik.pl.

Najbiedniejsi (2,5 procent) nie kupują niczego, co nie jest na promocji. Najczęściej dotyczy to seniorów i rodzin wielodzietnych. 1 procent klientów zaś nie potrzebuje korzystać z żadnych promocji.

Problem może nie zniknąć

Eksperci są zdania, że problem ten jeszcze bardziej może się pogłębić. Osób, które kupują większość żywności po promocyjnych cenach będzie coraz więcej. Jeżeli inflacja spadnie, to efekty odczujemy dopiero w 2025 roku.

"Do końca roku łączny wynik trzech pierwszych pozycji wzrośnie z blisko 70 procent do ok. 75-80 procent. Następny skok może być widoczny pod koniec I kwartału 2024 roku, w zależności od tego, jak będzie wyglądała sytuacja w IV kwartale bieżącego roku" - wyjaśnił Robert Biegaj.
Zakupy
Zakupy© Flickr | Property of U.S. Department of Agriculture

Coraz mniej promocji w sklepach. Zakupy są utrudnione

Pojawia się też kolejny problem. Handlowcy i właściciele sklepów oferują coraz mniej obniżek. Zdaniem ekspertów promocji jest nawet o 12 procent mniej niż wcześniej. Jest też mniej gazetek z okazjami dla klientów. Przez to zakupy są często utrudnione.

"Spadek liczby promocji to duży cios dla konsumentów. W ostatnich, trudnych latach w pewien sposób nauczyli się żyć z planowaniem i kupowaniem w promocjach. Dlatego nawet gdy sytuacja gospodarcza w Polsce znacząco się polepszy, to nie od razu zmieniają swoje zachowania zakupowe. Będą potrzebowali w dłuższej perspektywie odczuwać wyraźną poprawę. Natomiast niektórym ciężko będzie wrócić do poprzedniego poziomu wydatków" – podsumowuje ekspert.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także