Oto sekret szczupłych sylwetek Greczynek. Piją kawę z dodatkiem, który pobudza jelita
08.06.2024 09:11, aktual.: 08.06.2024 09:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kawa ostatnio stała się wdzięcznym obiektem eksperymentów. Wciąż pojawiają się na nią nowe pomysły. Jeszcze nie dawno Anna Lewandowska zachwalała tzw. kawę kuloodporną czyli z dodatkiem tłuszczu, a teraz powodzenie zdobywa napój w stylu greckim.
W Grecji wszyscy kochają kawę. Na świecie popularna jest kawa na zimno, która narodziła się w tym kraju. Chodzi o frappe. To właśnie na jej bazie powstawały kolejne wersje kaw mrożonych. Czy kolejny grecki pomysł na kawę też tak się spodoba?
Nie tylko do humusu
Kojarzycie pastę tahini? Jest mocno związana z kuchnią Bliskiego Wschodu. Dodaję się ją do humusu, na jej bazie powstaje chałwa. To właśnie ten sekretny dodatek do kawy Greczynek, który teraz staje się coraz popularniejszy także w innych krajach. Zmienia ten napój w jeszcze zdrowszy i odżywczy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezawodny błonnik
Tahini to pasta, która wytwarzana jest z prażonych i zmielonych nasion sezamu. Choć łyżeczka tahini zawiera około 42 kcal, dodanie jej do kawy może wspomóc proces odchudzania. Wszystko stanie się jasne, gdy padnie nazwa często używana w kontekście utraty kilogramów. Oczywiście chodzi o błonnik, w który bogate są nasiona sezamu. Zapewnia on uczucie sytości na długo, ma korzystny wpływ na pracę układu pokarmowego i pomaga pozbyć się zalegających w jelitach resztek.
Potrzebne witaminy
Błonnik to bardzo ważny, ale niejedyny powód, by spróbować kawy z tahini. Ta pasta jest też bogata w witaminy z grupy B, wapń, magnez, potas, żelazo czy cynk. Zawiera niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i białko roślinne, potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dodatkowo w nasionach sezamu są przeciwutleniacze, które mają działanie przeciwdepresyjne i przeciwzapalne.
Zaparz kawę jak w Grecji
Przygotowanie kawy z tahini? Nic prostszego. Według mnie z tahini najlepiej smakuje czarna kawa bez cukru, jednak można próbować także w innych wersjach. Zaparz kawę, lekko ją przestudź i dodaj do filiżanki łyżeczkę lub mniej pasty sezamowej.
Pasta sezamowa ma intensywny smak, więc dobierz jej ilość pod swoje preferencje. A jak to robią Greczynki? Jeśli masz w domu tygielek do kawy, możesz spróbować. Do tygielka wsyp drobno zmieloną kawę, wlej wodę i wymieszaj. Zagotuj kawę. Do filiżanki włóż odpowiednią dla siebie ilość tahini i stopniowo wlewaj kawę, ciągle mieszając. Gdy tahini się rozpuści, grecka kawa z tahini jest gotowa. Ma orzechowy posmak. Cukier wcale nie jest potrzebny.