Pączki dyniowe ze śliwkową niespodzianką staną się hitem tej jesieni. Smażę je na okrągło

Jesień nieodzownie kojarzy mi się z dynią. Warzywo to zapraszam nie tylko do dań wytrawnych, ale również deserów. W szczególności uwielbiam pączki dyniowe, które skrywają w swoim wnętrzu powidła śliwkowe. Dodatek aromatycznych przypraw sprawia, że smakują po prostu nieziemsko, a cały dom wypełnia się pięknym zapachem. Idealnie sprawdzą się na podwieczorek lub słodkie drugie śniadanie do szkoły czy pracy. Taki pączek potrafi wywołać uśmiech na twarzy nawet w deszczowy i pochmurny dzień.

Cały przepis krok po kroku znajdziesz na naszym wideo

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Składniki:

Rozczyn:

• 3/4 szklanki ciepłego mleka,
• 15 g świeżych drożdży,
• 60 g cukru,
• 2 łyżki mąki luksusowej.

Mokre składniki:

• 2 jajka,
• 100 g purée z dyni,
• 80 g miękkiego masła,
• łyżka ekstraktu waniliowego.

Suche składniki:

• 600 g mąki luksusowej,
• 1/3 łyżeczki mielonego imbiru,
• 1/3 łyżeczki mielonego cynamonu,
• 1/3 łyżeczki mielonego kardamonu,
• 1/3 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej,
• 1/2 łyżeczki soli.

Nadzienie:

• 200 g powidła śliwkowego.

Sposób przygotowania:

Krok 1: Zaczynam od rozczynu. Do ciepłego mleka wkruszam świeże drożdże, dodaję cukier, mąkę i dokładnie mieszam. Odstawiam na 15 minut, aby wyrósł. Powinien co najmniej podwoić swoją objętość. Jeśli tak się nie stanie, przygotowywanie zaczynu trzeba zacząć od nowa.

Krok 2: Do miski przesiewam mąkę pszenną wraz z przyprawami. Do zaczynu dodaję jajka, ekstrakt waniliowy oraz purée z dyni. Łączę z suchymi składnikami, wyrabiam ciasto i odstawiam do wyrośnięcia na 1,5 godziny.

Krok 3: Wyrośnięte ciasto dzielę na 8 kawałków, formuję z nich kulki, a następnie spłaszczam w dłoniach. Na środek dodaję porcję powideł śliwkowych i formuję kształt pączka. Przykrywam kulki czystą ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na dodatkowe 15-20 minut.

Krok 4: Pączki smażę w głębokim, rozgrzanym oleju przez 5 minut na obu stronach, aż się zarumienią. Odkładam na kawałek ręcznika papierowego, aby pochłonął nadmiar tłuszczu i posypuję cukrem pudrem, gdy już wystygną. Smacznego!