PoradyPolacy pokochali japoński przysmak. Nie wiedzą, że tak źle może wpływać na organizm

Polacy pokochali japoński przysmak. Nie wiedzą, że tak źle może wpływać na organizm

Sos teriyaki idealnie pasuje do łososia.
Sos teriyaki idealnie pasuje do łososia.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

09.09.2024 14:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

To jeden z najpopularniejszych japońskich sosów. Jego sława sięga daleko poza Kraj Kwitnącej Wiśni. Polacy też się do niego przekonali. Bazuje na sosie sojowym, ale w jego składzie jest jeszcze kilka ważnych dodatków. Choć wszystkie pochodzą z kuchni azjatyckiej, można go przygotować w domu, bez problemu kupimy go też w sklepach. Jednak czasami trzeba na niego uważać.

Sos teriyaki ma oryginalny, słodko-słony smak. Bazuje na sosie sojowym, ale ważne są też słodkie i wyraziste dodatki, takie jak miód czy syrop klonowy, imbir, czosnek, olej sezamowy. W oryginalnych przepisach jest też wino ryżowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sos teriyaki nie tylko do sushi

Sos teriyaki jest świetnym dodatkiem do sushi. Od tej potrawy zaczęła się jego światowa kariera. To uniwersalny dodatek, bo można go używać na ciepło i na zimno, do marynowania, a także do smażenia. Pasuje do chrupiących sajgonek, czy pieczonych lub grillowanych mięs, ale i ryb. Za klasyczne połączenie uchodzi grillowany filet z łososia z sosem teriyaki. Jednak marynata sprawdzi się przede wszystkim do drobiu. Sos też świetnie nadaje się do smażenia warzyw takich jak brokuły, papryki, marchewki lub grzyby. Sprawia, że nabierają wyjątkowego, karmelizowanego aromatu.

Ma piąty smak - umami

Smakuje ci sos teriyaki? Nic dziwnego to przykład smaku umami, który sprawia, że jedzenie jest jeszcze przyjemniejsze. Sos sojowy, główny składnik tego azjatyckiego przysmaku, jest bogaty w glutaminian sodu, czyli naturalny wzmacniacz smaku umami. Dlatego łatwo przesadzić z ilością sosu, a czasami trzeba na to szczególnie uważać. Sos sojowy jest bardzo bogaty w sód, co może stanowić problem dla osób z nadciśnieniem lub problemami z nerkami. Dlatego wtedy korzystniej sięgnąć po sos sojowy o obniżonej zawartości soli. Drugi problem to cukier, który może podnieść poziom glukozy we krwi. Osoby z cukrzycą powinny szczególnie uważać na ilość spożywanego sosu teriyaki. Nie jest też polecany na diecie redukcyjnej ze względu na sporą ilość kalorii. W tych przypadkach dużo lepiej przygotować samodzielnie ten sos, a najlepiej podać go z łososiem.

Łosoś w sosie teriyaki

Składniki:

  • 2 filety z łososia,
  • 4 łyżki sosu sojowego,
  • 1,5 łyżki syropu klonowego lub 2 łyżki brązowego cukru,
  • 1 łyżeczka soku z limonki,
  • 2 łyżeczki startego imbiru,
  • 2 ząbki czosnku drobno starte,
  • pół łyżeczki startej skórki z pomarańczy,
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego,
  • 2 łyżeczki sezamu.

Sposób przygotowania:

  1. Łososia umyj, odetnij skórę i osusz.
  2. Z podanych składników (oprócz ziarenek sezamu i oleju sezamowego) przygotuj marynatę. Połącz je wszystkie i dokładnie wymieszaj.
  3. Następnie każdy filet natrzyj łyżką marynaty i odstaw do schłodzenia na godzinę do lodówki.
  4. Nagrzej piekarnik do 220 stopni C. Piecz filety ok. 15 minut, tuż przed końcem posyp je sezamem.
  5. Pozostały sos podgrzej, dodaj olej sezamowy.
  6. Upieczonego łososia polej sosem. Tak przygotowanego łososia możesz podać z ryżem. Świetnie też komponuje się z warzywami, np. szpinakiem czy fasolką.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także