Polacy w piątki zajadają na potęgę. Sama chemia i konserwanty

Dietetycy apelują o zwiększenie udziału ryb w codziennej diecie. Jednocześnie takie zalecenia wywołują wiele kontrowersji związanych z zawartością metali ciężkich czy spożywaniem ryb w puszkach. Jak we wszystkim, również w tym przypadku należy zachować zdrowy rozsądek. Ryby w puszkach korzystnie wpływają na organizm pod warunkiem, że są spożywane sporadycznie.

Ryba w puszce jest od razu gotowa na kanapkę. Czy jest zdrowa?Ryba w puszce jest od razu gotowa na kanapkę. Czy jest zdrowa?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anna Galuhn

Ryby w puszce to zbiorcze określenie na wiele różnych produktów o mniejszym lub większym stopniu przetworzenia. Nawet w ramach tego samego gatunku ryby, producent może stosować różną domieszkę soli i substancji konserwujących. Kluczowa jest procentowa zawartość ryby i stopień jej przetworzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pieczona ryba z warzywami. Sprawdzony patent na piątkowy obiad

Korzyści spożywania ryb – również z puszki

Ryby są nieocenionym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i witamin A, D oraz B12. Są bogate w wysokiej jakości białko, które jest dobrze przyswajane przez organizm i zazwyczaj zawierają o wiele mniej kalorii niż mięso dużych zwierząt hodowlanych. Ryby są także źródłem minerałów, takich jak jod czy selen – te pierwiastki rzadko występują w innych produktach spożywczych.

Zaletą ryb i innych produktów spożywczych w puszkach jest ich długi termin ważności. Potrafią szybko uzupełnić braki kluczowych dla organizmu substancji odżywczych w sytuacjach, gdy nie masz dostępu do świeżych produktów. Żywność zamknięta w puszkach to wynalazek z czasów pierwszej wojny światowej – w takich okolicznościach ryby w puszkach potrafiły uratować życie.

Dietetycy zwracają uwagę na substancje szkodliwe

Problemem jest wysoka zawartość soli, której nadmiar może być szkodliwy dla zdrowia. Tymczasem jest ona niezbędnym składnikiem konserwującym ryby – nie tylko w puszkach, ale także w słoikach, beczkach czy plastikowych wiaderkach, z których często są sprzedawane śledzie w supermarketach. Lekarze alarmują, aby osoby chorujące na nadciśnienie unikały spożywania ryb konserwowanych lub wybierały produkty o obniżonej zawartości soli (za: natemat.pl).

"Spożywanie ryb z puszki nie jest rekomendowane przez specjalistów. Żywność w puszkach zawiera dużo soli, konserwantów i substancji chemicznych. Co więcej metale, z których otrzymywane jest opakowanie, mogą przenikać do produktu. Okazjonalne zjedzenie ryby z puszki nie powinno wpływać negatywnie na zdrowie, natomiast najlepiej wybierać ryby świeże lub mrożone" – pisze dietetyczka Alicja Skubis w artykule na stronie: mojdietetyk.pl.

Jakich ryb w puszcze lepiej unikać?

Lekarze zwracają uwagę na zawartość rtęci w dużych rybach morskich, takich jak tuńczyk czy łosoś. Wysoki poziom tego pierwiastka w organizmie może mieć szkodliwe działanie na układ nerwowy. Dlatego spożywanie takich ryb jak tuńczyk czy łosoś nie jest najlepszych wyborem, a na pewno nie należy sięgać po nie codziennie. O wiele bezpieczniejszym wyborem są małe rybki morskie, takie jak śledzie czy makrela.

Zawartość Bisfenolu A

Nie tylko ryby w puszkach, ale także inne produkty spożywcze zakonserwowane w ten sposób mogą zawierać śladowe ilości Bisfenolu A (BPA), który jest obecny w wewnętrznej powłoce większości puszek. Badania nad szkodliwością tej substancji nadal trwają, ale już teraz lekarze zwracają uwagę na potencjalne zagrożenia dla zdrowia.

"Substancja ta może przenikać do żywności i zaburzać funkcjonowanie układu hormonalnego. Ponadto badania wskazują, że Bisfenol A może być przyczyną otyłości, chorób układu krążenia oraz poronień. Jeśli jednak korozja metalu wystąpi mimo pokrycia Bisfenolem, metale przenikają do produktu mającego kontakt z puszką" – wyjaśnia Alicja Skubis.

Obecnie producenci coraz częściej odchodzą od stosowania Bisfenolu A w opakowaniach produktów, o czym informują na etykiecie. Warto dokładnie ją przestudiować, zanim podejmiesz decyzję o zakupie. Dobrze jest mieć również świadomość tego, że ryby, zanim trafią do puszki, często zostają poddane obróbce termicznej – pod wpływem wysokiej temperatury wiele z nich traci część wartości odżywczych.

Wybrane dla Ciebie
Mieszam kilka składników i wrzucam na gorący olej. Na widok tych pączków aż cieknie ślinka
Mieszam kilka składników i wrzucam na gorący olej. Na widok tych pączków aż cieknie ślinka
Pomaga strawić obfity posiłek. Zrobisz z sezonowych owoców
Pomaga strawić obfity posiłek. Zrobisz z sezonowych owoców
Dodaj do zupy dyniowej. Wesprze odporność i pomoże zbić cholesterol
Dodaj do zupy dyniowej. Wesprze odporność i pomoże zbić cholesterol
O tej babcinej zupie już mało kto pamięta. Jedz miska za miską, a jelita będą chodzić jak w zegarku
O tej babcinej zupie już mało kto pamięta. Jedz miska za miską, a jelita będą chodzić jak w zegarku
Nietypowy deser beskidzki. Głównym składnikiem są popularne bulwy
Nietypowy deser beskidzki. Głównym składnikiem są popularne bulwy
Domowe kluski ziemniaczane z przepisu mojej babci. Szybkie i zawsze się udają
Domowe kluski ziemniaczane z przepisu mojej babci. Szybkie i zawsze się udają
Dodaję do flaków. Smakują i pachną dużo lepiej niż tradycyjne
Dodaję do flaków. Smakują i pachną dużo lepiej niż tradycyjne
Ani z kapusty, ani z buraków. Sałatkę na ciepło do obiadu robię z innego warzywa
Ani z kapusty, ani z buraków. Sałatkę na ciepło do obiadu robię z innego warzywa
Smakują jak ruskie, wyglądają modnie. Wspierają zdrowie jelit i młody wygląd
Smakują jak ruskie, wyglądają modnie. Wspierają zdrowie jelit i młody wygląd
Co zrobić, aby rosół nie skwaśniał na drugi dzień? Oto prosty, babciny trik
Co zrobić, aby rosół nie skwaśniał na drugi dzień? Oto prosty, babciny trik
Jajka sadzone smażę tylko w ten sposób. Nawet babcia chwali, że dobre
Jajka sadzone smażę tylko w ten sposób. Nawet babcia chwali, że dobre
Tak wyglądają fioletowe klejnoty lasu. Są jadalne i często rosną przy cmentarzach
Tak wyglądają fioletowe klejnoty lasu. Są jadalne i często rosną przy cmentarzach