Najlepszy rodzaj ryb w puszce. Tylko taki możesz jeść bez obaw
Konsumpcja ryb w puszkach często budzi wiele obaw, które nie zawsze są uzasadnione. Konserwy rybne są produktami, które powinny znaleźć się na naszych stołach, jednak ważne jest, aby dokładnie wiedzieć, co wybieramy podczas zakupów. Jak nie dać się zmanipulować producentom i wybrać produkt najwyższej jakości? Na co zwracać szczególną uwagę podczas zakupów?
12.01.2024 | aktual.: 12.01.2024 19:17
Puszkowanie, podobnie jak wiele innych metod konserwacji, takich jak na przykład pasteryzacja, jest techniką, która pozwala na przedłużenie okresu przydatności do spożycia produktów spożywczych. Ta metoda jest również stosowana w przypadku ryb. Bogactwo dostępnych na rynku konserw rybnych oraz ich łatwa dostępność skłaniają do tego, aby wrzucać je do koszyka. Ale jak wybrać te najzdrowsze?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy ryba w puszce jest zdrowa?
Proces puszkowania ryb polega na tym, że najpierw trafiają one do puszek, a następnie są poddawane obróbce w wysokiej temperaturze i szczelnie zamykane. Dzięki temu dostęp tlenu do produktu jest ograniczony, co sprawia, że tak zakonserwowane produkty nie wymagają dodatkowego traktowania konserwantami. Niestety wiele konserw rybnych jest pełnych niepotrzebnych dodatków, dlatego należy dokładnie czytać etykiety.
Instytut Żywności i Żywienia zaleca spożywanie ryb, również tych w puszkach. Puszkowanie ryb nie odbiera im wartości odżywczych. Nadal są one źródłem pełnowartościowego białka. Wysoka temperatura, której są poddawane podczas procesu puszkowania, może w niewielkim stopniu zredukować ilość cennych składników, jednak podobny proces zachodzi również podczas gotowania czy pieczenia świeżej ryby. Często zdarza się, że poprzez koncentrację produktu, ryby w puszkach są bardziej bogate w kwasy omega-3 niż te świeże.
Jak wybrać dobrą rybę w puszce?
Podczas zakupów zawsze należy dokładnie czytać skład produktu. Najlepiej, gdy jest on jak najkrótszy. Poszczególne składniki można sprawdzić w internecie lub za pomocą specjalistycznych aplikacji. Jak wcześniej wspomniałem, mimo że konserwanty są zbędne, często pojawiają się w składzie konserw rybnych. Sprawdzaj również procentowy udział samej ryby w produkcie i unikaj tych, które zawierają dużo sosu — najlepsze będą ryby w oleju lub sosie własnym.
Puszka nie powinna być uszkodzona, wgnieciona lub wypukła. Wypukłe wieczko może świadczyć o aktywnym procesie psucia. Unikaj ryb rozdrobnionych, stawiaj na te w kawałku. Dzięki temu unikniesz produktów niskiej jakości, które mogą być wykonane z rybich odpadów lub resztek.
Na opakowaniu warto poszukać również informacji na temat bisfenolu A. Jest to związek, który jest składnikiem kleju łączącego dwie części puszki — wieczko i miseczkę. Bisfenol A budzi wiele kontrowersji ze względu na jego potencjalnie szkodliwy wpływ na organizm, jednak w większości puszek rybnych związek ten występuje w ilościach, które nie stanowią zagrożenia. Niemniej na rynku dostępne są konserwy w puszkach bez bisfenolu A.
Ryby w puszce. Jak nie dać się oszukać?
Problemem jest również to, że producenci do "delikatesowych" puszek pakują tańsze ryby, co jest zgodne z unijnymi rozporządzeniami. Dzieje się tak w przypadku zarówno sardynek, jak i anchois, które powszechnie uważa się za towary luksusowe, a które to jednocześnie mogą z tymi rybami mieć niewiele wspólnego.
Prawdziwe anchois powstaje wyłącznie z sardeli europejskiej o łacińskiej nazwie Engraulis encrasicolus, natomiast puszkowane sardynki powinny być przygotowane z ryb gatunku Sardina pilchardus. Łacińskie nazwy są w tej kwestii kluczowe i to właśnie ich należy szukać na opakowaniu.