Polskie kucharki ignorują ważną zasadę. Przez ten błąd rosół traci kolor i smak

Choć rosół od pokoleń króluje na polskich stołach, szczególnie w niedzielne popołudnia, czasem nie wychodzi tak, jakbyśmy tego chcieli. Bywa mętny, mało esencjonalny i brakuje mu wyrazistego smaku. Na szczęście za ten efekt najczęściej odpowiada jeden, powtarzający się błąd – prosty do naprawienia, jeśli tylko wiemy, na co zwrócić uwagę.

Łyżka rosołuŁyżka rosołu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Sekret idealnego rosołu tkwi w odpowiedniej kolejności dodawania składników. Niestety wiele gospodyń, nawet doświadczonych, wciąż wrzuca wszystko do garnka za jednym razem – mięso i warzywa gotują się razem od początku. To właśnie ten etap decyduje o tym, czy zupa będzie klarowna, aromatyczna i bogata w smak, czy przeciwnie – mało wyrazista, z mętnym wywarem. Kluczem jest rozpoczęcie gotowania wyłącznie od mięsa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grochówka po częstochowsku

Od czego zacząć rosół?

Do dużego garnka z zimną, osoloną wodą wkładamy wyłącznie mięso. Może to być połączenie drobiu (np. kurczaka lub kaczki) z wołowiną, co da głęboki smak i piękny kolor. Mięso należy zagotować, zebrać szumowiny i dopiero wtedy zmniejszyć ogień. Gotujemy je pod przykryciem przez co najmniej godzinę – aż zmięknie i zacznie oddawać swoje właściwości. Dopiero wtedy dodajemy warzywa.

Warzywa – nie wszystkie naraz

Do gotującego się wywaru dodajemy kolejno marchewkę, pietruszkę, selera, por oraz wcześniej opaloną cebulę. Dzięki takiej kolejności rosół będzie miał pełniejszy smak i klarowny kolor. Warto też pamiętać o proporcjach – zbyt duża ilość marchewki może sprawić, że zupa będzie zbyt słodka. Na 1 kg mięsa wystarczy 1 średnia lub 2 mniejsze marchewki. Jeśli przesadzisz, balans smaku można przywrócić, dodając więcej selera lub mięsa.

Małe triki na wielki smak

Aby rosół był naprawdę esencjonalny, warto wrzucić do niego kilka goździków oraz gałązkę lubczyku. Cebulę przed dodaniem opal nad palnikiem lub przypiecz na suchej patelni – nada zupie złocistego koloru i głębi smaku. Warzywa możesz też delikatnie podsmażyć przed wrzuceniem do wywaru – to wzmocni ich smak i wzbogaci całą kompozycję.

Jak uzyskać klarowny wywar?

Mętny rosół to częsty problem. Jeśli chcesz tego uniknąć, nie tylko przestrzegaj kolejności gotowania, ale też sięgnij po sprawdzone sposoby: dodaj do garnka opaloną cebulę lub kilka kropel wódki. Pomagają one uzyskać przejrzystość, nie wpływając negatywnie na smak. Gotuj zupę długo, nawet kilka godzin – na bardzo małym ogniu, bez gwałtownego wrzenia.

Na koniec pamiętaj o odpowiednich dodatkach. Rosół najlepiej smakuje z makaronem typu nitki i ugotowaną marchewką z wywaru. Do tego świeża pietruszka – i gotowe. Jeśli sięgasz po gotowy makaron, wybieraj taki z prostym składem – tylko jajka i mąka, bez sztucznych dodatków.

Wybrane dla Ciebie
Pomaga strawić obfity posiłek. Zrobisz z sezonowych owoców
Pomaga strawić obfity posiłek. Zrobisz z sezonowych owoców
Dodaj do zupy dyniowej. Wesprze odporność i pomoże zbić cholesterol
Dodaj do zupy dyniowej. Wesprze odporność i pomoże zbić cholesterol
O tej babcinej zupie już mało kto pamięta. Jedz miska za miską, a jelita będą chodzić jak w zegarku
O tej babcinej zupie już mało kto pamięta. Jedz miska za miską, a jelita będą chodzić jak w zegarku
Nietypowy deser beskidzki. Głównym składnikiem są popularne bulwy
Nietypowy deser beskidzki. Głównym składnikiem są popularne bulwy
Domowe kluski ziemniaczane z przepisu mojej babci. Szybkie i zawsze się udają
Domowe kluski ziemniaczane z przepisu mojej babci. Szybkie i zawsze się udają
Dodaję do flaków. Smakują i pachną dużo lepiej niż tradycyjne
Dodaję do flaków. Smakują i pachną dużo lepiej niż tradycyjne
Ani z kapusty, ani z buraków. Sałatkę na ciepło do obiadu robię z innego warzywa
Ani z kapusty, ani z buraków. Sałatkę na ciepło do obiadu robię z innego warzywa
Smakują jak ruskie, wyglądają modnie. Wspierają zdrowie jelit i młody wygląd
Smakują jak ruskie, wyglądają modnie. Wspierają zdrowie jelit i młody wygląd
Co zrobić, aby rosół nie skwaśniał na drugi dzień? Oto prosty, babciny trik
Co zrobić, aby rosół nie skwaśniał na drugi dzień? Oto prosty, babciny trik
Jajka sadzone smażę tylko w ten sposób. Nawet babcia chwali, że dobre
Jajka sadzone smażę tylko w ten sposób. Nawet babcia chwali, że dobre
Tak wyglądają fioletowe klejnoty lasu. Są jadalne i często rosną przy cmentarzach
Tak wyglądają fioletowe klejnoty lasu. Są jadalne i często rosną przy cmentarzach
Dosypuję do startych ziemniaków. Placki wychodzą chrupiące i bardziej luksusowe
Dosypuję do startych ziemniaków. Placki wychodzą chrupiące i bardziej luksusowe