Pomagają ograniczyć wahania wagi i obniżyć cholesterol. Jedz, gdy masz ochotę na słodkie
Odżywcza bomba skompresowana do wielkości guzika. Suszone śliwki to nieoceniony składnik zdrowej diety. Śmiało możesz po nie sięgać, kiedy masz zły humor, cierpisz na zaparcia lub ogarnęła cię chęć na słodkie.
15.12.2023 | aktual.: 16.12.2023 10:11
Nie brakuje argumentów przemawiających za tym, by suszone śliwki włączyć na stałe do diety. Są wysokokaloryczne, ale w rzeczywistości wystarczy tylko osiem sztuk dziennie, by poprawić zdrowie jelit. Na tym nie koniec. Zobacz, dlaczego warto po nie sięgać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Suszone śliwki można jeść codziennie?
Można, a nawet trzeba. Według badań przeprowadzonych przez naukowców z King’s College London i opublikowanych w styczniu 2018 roku w czasopiśmie "Clinical Nutrition" już 80 gramów suszonych śliwek spożywanych dziennie sprzyja poprawie funkcji jelit. Taka sama ilość powoduje również wzrost liczebności bakterii jelitowych z rodzaju Bifidocaterium (a więc, jak tłumaczą naukowcy, suszone śliwki wykazują działanie prebiotyczne).
Suszone śliwki są bogate w błonnik, antyoksydanty, witaminy i minerały, które pomagają poprawić funkcjonowanie układu trawiennego. Stanowią źródło węglowodanów, białka i tłuszczów, które dostarczają paliwa dla naszego organizmu. Ponadto zawierają tryptofan, który jest prekursorem serotoniny, hormonu szczęścia.
Suszone śliwki kontra wahania wagi i cholesterol
Błonnik zawarty w suszonych śliwkach pobudza perystaltykę jelit i ułatwia wypróżnianie, natomiast sorbitol - również obecny w suszonych śliwkach - działa jak naturalny środek przeczyszczający. Dodajmy też, że suszone śliwki są źródłem enzymów, które pomagają rozkładać skrobię i tłuszcze w pokarmie. Ponadto, jak wykazują badania przeprowadzone przez University of Liverpool, włączanie do diety suszonych śliwek wspomaga utratę wagi.
"Pokazuje to [wyniki badań - przyp. red.], że w przyszłości można swobodnie włączyć je w dietę, która ma na celu kontrolę wagi. Niezwykle pomocne jest obniżenie uczucia głodu i chęci zaspakajania apetytu, które są najważniejsze, a jednocześnie najtrudniejsze do pokonania dla osób, które chcą pozostać na diecie" - przekazał dr Jo Harrold, który przewodniczył badaniu.
Dodatkowo suszone śliwki są źródłem antyoksydantów, takich jak polifenole, flawonoidy i karotenoidy, które zwalczają wolne rodniki i zapobiegają uszkodzeniom komórek. Owoce te obniżają poziom cholesterolu i cukru we krwi, co zmniejsza ryzyko chorób serca i cukrzycy. Wspomnieć też warto o niebagatelnym wpływie śliwek na wygląd skóry, włosów i paznokci.