Popełniamy ten błąd zdecydowanie za często. Chleb tostowy nigdy nie powinien trafić do opiekacza
Chleb tostowy to pieczywo, które w kuchniach Polaków odgrywa ważną rolę. Niestety dietetycy nie mają o nim zbyt dobrego zdania. Nie chodzi tu jedynie o kwestię kaloryczności, ale także o to, co dzieje się w momencie, w którym ten produkt spożywczy zostaje podgrzany.
04.06.2024 | aktual.: 04.06.2024 10:05
Popularność pieczywa tostowego nie powinna nikogo dziwić. Jest bardzo wygodne, nie musimy go kroić, rzadko się psuje, a w kilka chwil możemy je przeobrazić w smakowite tosty z szynką i stopionym serem żółtym. Ta przekąska nie powinna stać się jednak śniadaniowym rytuałem. Swoje trzy grosze na ten temat mają do powiedzenia zarówno dietetycy, jak i lekarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chleb tostowy z punktu widzenia dietetyków
W idealnym świecie chleb tostowy byłby produkowany z zaledwie kilku składników: mąki, wody, mleka, drożdży i przypraw. Rzeczywistość nie jest jednak taka, jaką chcielibyśmy widzieć. Ponieważ pieczywo tostowe charakteryzuje się wyjątkowo trwałością i określoną konsystencją, producenci dorzucają nam "w gratisie" jeszcze szereg dodatków o wątpliwej reputacji. W takim chlebie zwykle znajdziemy więc konserwanty, regulatory kwasowości i emulgatory. A to tak naprawdę dopiero wierzchołek góry lodowej.
Z punktu widzenia dietetyka chleb tostowy i przygotowane z niego tosty czy kanapki to jeden z najgorszych wyborów na śniadanie. W jednej kromce możemy znaleźć nawet 100 kcal, sporo cukru i soli, a na dodatek bardzo niewiele błonnika pokarmowego. To z kolei przekłada się na kilka rzeczy. Po pierwsze, po takim śniadaniu szybko staniemy się znowu głodni, a po drugie narażamy się na gwałtowne zmiany poziomu glukozy we krwi.
Chleb tostowy z punktu widzenia lekarza
Jak już wspomnieliśmy, pieczywo tostowe wiąże się z jeszcze jednym problemem. Chodzi tu o to, co z niego przygotowujemy. Dlaczego ten chleb nie powinien trafić do opiekacza? Ponieważ jest on bogaty w węglowodany i opiekanie go może powodować powstawanie akrylamidu — związku chemicznego, który może powodować zmiany nowotworowe. Lekarze uprzedzają, że akrylamid wpływa szkodliwie także na układ nerwowy.