Popularna dieta nie dla każdego. Stosując 8 na 16 niektórzy mogą sobie bardzo zaszkodzić
Według tej diety możemy jeść co chcemy, pić co chcemy, niewiele ćwiczyć, a kilogramy i tak mają znikać niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Czym jest dieta 8-16 i z jakimi niebezpieczeństwami się wiąże? Odpowiadamy.
13.09.2023 | aktual.: 26.09.2023 11:33
XXI wiek to czas, w którym jak nigdy wcześniej zwracamy uwagę nie tylko na to, jak wyglądamy, ale również na to, co jemy. Świadomość żywieniowa rośnie z każdym dniem również wśród Polaków. Oczywiście wszystko w duchu nowoczesności. Ta z kolei zakłada zainteresowanie się kontrowersyjną dietą 8-16, która według specjalistów zdecydowanie nie jest dla wszystkich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dieta cud z Ameryki
Dieta 8-16 powstała w Stanach Zjednoczonych. Po raz pierwszy opisali ją dwaj amerykańscy dziennikarze — David Zinchenko i Peter Moore — pracujący dla magazynu "Men's Health". Ich przepis na smukłą sylwetką i zero nadwagi szybko stał się bestsellerem.
Zrzucenie nadprogramowych kilogramów za pomocą diety 8-16 polega na tak zwanym poście przerywanym. Pokrótce mówiąc, ustalamy sobie ośmiogodzinne "okienko żywieniowe", podczas którego jemy i pijemy do woli. Kolejne 16 godzin to kulinarna asceza. Nie jemy kompletnie niczego, a jedynie wspieramy się wodą czy niesłodzonymi herbatkami ziołowymi.
Założenie diety 8-16
Według twórców i sympatyków tej diety szesnastogodzinna głodówka sprawi, że wszystkie spożyte potrawy zostaną strawione, a organizm — zregenerowany. Co prawda nikt nie jest na tyle szalony, żeby zalecać jedzenie słodyczy czy fast foodów w diecie, ale 8-16 wcale tego nie zabrania. Podczas okienka żywieniowego spokojnie można sobie pozwolić na skuszenie się na batonika, czekoladę czy chipsy.
Założenia dziennikarzy "Men's Health" są niezwykle optymistyczne. Mówi się o nawet o dziesięciu zrzuconych kilogramach po kilku tygodniach stosowania postu przerywanego. Efekty będą, rzecz jasna, indywidualne, ale poprawa sylwetki ma nastąpić nawet przy stosowaniu "8-16" przez trzy dni w tygodniu. Co więcej, nie trzeba nawet liczyć kalorii. Trzeba jednak ćwiczyć, przez całe... 8 minut dziennie.
Komu dieta 8-16 zaszkodzi?
Już na pierwszy rzut oka z tą popularną dietą coś jest nie tak. Krótkie ćwiczenia, nieuwzględnienie deficytu kalorycznego i pałaszowanie batoników nie brzmią jak coś, co może nas posłać na wybieg dla modelek. Istnieje jednak zdecydowana różnica pomiędzy brakiem skuteczności a szkodliwością. Według specjalistów dieta 8-16 może nosić znamiona tej drugiej.
Za osoby, które nie powinny próbować diety 8-16, najczęściej wskazuje się pacjentów z zaburzeniami gospodarki cukrowej. Tego rodzaju skrajności w odżywianiu mogą powodować napady niepohamowanego głodu, skoki glukozy we krwi, nocną hipoglikemię i pogorszenie samopoczucia. Warto więc zachować odpowiedzialność i tak kontrowersyjne i mocne zmiany w odżywianiu skonsultować z lekarzem!