Popularny dodatek do sałatek może ci zaszkodzić. Lepiej przeczytaj skład
Ten składnik często ląduje w sałatkach Polaków, zastępując tam kurczaka albo szynkę. Tym sposobem, chcąc zaserwować sobie coś zdrowego, zjadamy tonę chemii. Bądźmy szczerzy, nazwa tego produktu to żart w najczystszej postaci. Na dodatek wielu z nas może zaszkodzić.
29.09.2023 09:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sałatki z paluszkami krabowymi cieszą się w naszym kraju sporą popularnością. Gotowe "warzywne" zestawy można kupić w sklepach i na lotniskach. Surimi, czyli rzeczone paluszki, są tanie, smaczne i — co ważne — gotowe. Wystarczy odpakować je z folii, pokroić i gotowe. Pyszna i zdrowa sałatka w zasięgu ręki. Ale czy na pewno?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krabowe tylko z nazwy
Trzeba uczciwie zaznaczyć, że za nazwę "paluszki krabowe" nadaną surimi odpowiedzialni jesteśmy my — konsumenci. Japończykom, skąd pochodzi ten produkt, prawdopodobnie nigdy nie przyszłoby to na myśl. Nie w momencie, w którym jedynym składnikiem surimi związanym z tymi skorupiakami jest... ekstrakt.
Paluszki krabowe to w rzeczywistości miazga rybna. Do jej produkcji używa się przede wszystkim mintaja i morszczuka. Mięso ryb jest płukane, a następnie mielone. Na koniec dochodzi do gotowania i zagęszczania. Brzmi to całkiem znośnie i pewnie by takie było, gdyby nie fakt, że nie są to jedyne składniki obecne w surimi.
Kiedy paluszki krabowe są DOBREJ jakości, zawartość mięsa ryb wynosi w nich około 40 proc. Pozostałą część składu stanowią zagęszczacze, białko roślinne, ekstrakt z kraba, sól, woda i barwniki. Z tych ostatnich warto tu wspomnieć o koszenili, czerwonym barwniku powstałym z mielonych czerwców kaktusowych — niewielkich robaczków pomieszkujących Amerykę Południową i Meksyk. Jego wpływ na zdrowie jest co najmniej kontrowersyjny.
Czy surimi mogą nam zaszkodzić?
Ze względu na swoją zawartość i sposób wytwarzania paluszki krabowe często są nazywane rybnymi parówkami. To niespecjalnie dobrze kojarząca się ze zdrowiem konotacja, prawda? I tak samo jak złej jakości parówki wpływają negatywnie na ludzki organizm, tak samo surimi może nam narobić niezłych szkód. Szczególnie jednej grupie osób.
Paluszki krabowe są szczególnie niepolecane cukrzykom. Ich spożycie może bowiem powodować nagły wzrost poziomu glukozy we krwi. To efekt połączenia dużej zawartości węglowodanów z mierną ilością błonnika pokarmowego. Diabetycy nie powinni więc raczyć się sałatkami z surimi zbyt często. Podejrzewamy zresztą, że każdy, kto zobaczy nagranie z produkcji paluszków krabowych, szybko postanowi przestać je jeść.