NewsyRestauracja, w której Magda Gessler przeprowadziła "rewolucję" jest na skraju bankructwa. Pracownicy pozostali bez wypłat

Restauracja, w której Magda Gessler przeprowadziła "rewolucję" jest na skraju bankructwa. Pracownicy pozostali bez wypłat

Z początkiem marca z Gorzowa napłynęły smutne wieści. Bar Agata, w którym zaledwie dwa lata wcześniej odbyły się "Kuchenne Rewolucje" Magdy Gessler obwiesił drzwi informacjami o zamknięciu działalności do odwołania. Co więcej, zarówno klienci, którzy opłacili tzw. abonamenty, jak i pracownicy lokalu nie otrzymali jeszcze pieniędzy. 

Kuchenne Rewolucje - Pyszności; foto: Canva oraz Facebook: Magda Gessler
Kuchenne Rewolucje - Pyszności; foto: Canva oraz Facebook: Magda Gessler

23.03.2023 | aktual.: 23.03.2023 15:39

O przykrym końcu baru Agata poinformował portal gorzowianin.com. To właśnie z tej strony pochodzą informacje o pieniężnych zaległościach, które niczym czarne chmury zawisły nad właścicielami lokalu i ich pracownikami. Dlaczego "Kuchenne Rewolucje" nie przyniosły pożądanego skutku, i co wydarzyło się w barze podczas wizyty Magdy Gessler dwa lata wcześniej? O tym poniżej.

Kuchenne Rewolucje - Pyszności; foto: Canva
Kuchenne Rewolucje - Pyszności; foto: Canva

Pracownicy nie mają za co żyć

"Bar nieczynny do odwołania. Przepraszamy. Abonamenty zostaną przesunięte. Zamówienia opłacone będą zrealizowane po ponownym otwarciu" - głosi informacja, jaka została zamieszczona na drzwiach lokalu bar Agata. Można pokusić się jednak o uszczypliwe stwierdzenie, że na kartkach od właścicieli brakuje jeszcze komunikatu na temat tego, kiedy — i czy w ogóle — pracownicy restauracji otrzymają swoje pieniądze. 

Według portalu gorzowianin.com, pięcioro pracowników baru Agata nie dostało wypłaty za luty. Jeszcze gorzej prezentuje się sytuacja kolejnych dwóch pracownic, które pieniędzy za wykonaną pracę nie zobaczyły już w styczniu. 

Usłyszałyśmy od księgowego, że oni nam zalegają tylko jeden miesiąc z wypłatą. Ale my przecież przez ten jeden miesiąc nie mamy za co żyć, z czego opłacić rachunków i utrzymać naszej rodziny. W miniony poniedziałek (20 marca) dostałyśmy część wypłaty, ale dostawanie wypłaty na raty, to nic miłego. Ze strony kierownictwa baru jest brak szacunku, lekceważenie nas i szantaż emocjonalny. Po prostu mamy tego dość

- czytamy wypowiedź pani Magdaleny, pracownicy baru Agata cytowanej przez portal z Gorzowa. Kolejne informacje na temat aktualnej sytuacji restauracji nie przyprawiają o pozytywne myśli. "Zrewolucjonizowana" przez Magdę Gessler knajpa, na skutek niepłacenia rachunków, ma już odcięty prąd i gaz. 

Jesteśmy wykończone psychicznie, ale dalej chcemy walczyć. Mamy nadzieję, że pomoże nam Urząd Miasta

- dodała jeszcze pani Magdalena. A wszystko byłoby przecież dobrze, gdyby "Kuchenne Rewolucje" przyniosły inne efekty. 

"Kuchenne Rewolucje": Magda Gessler w Barze Agata

Problemy restauracji z Gorzowa rozpoczęły się już dawno temu. W 2021 roku do baru Agata zawitała sama Magda Gessler, która zapowiedziała przeprowadzenie tam swoich słynnych rewolucji. Po perturbacjach wynikających z pandemii koronawirusa udało jej się przywrócić restaurację do życia. Bar Agata powrócił na kulinarną mapę Gorzowa.

Kuchenne Rewolucje - Pyszności; foto: Facebook: Kuchenne Rewolucje - naszymi oczami
Kuchenne Rewolucje - Pyszności; foto: Facebook: Kuchenne Rewolucje - naszymi oczami

Niestety, jeszcze w tym samym roku przydarzyła się prawdziwa tragedia. Jak czytamy na portalu fakt.pl, w listopadzie tegoż roku zmarła pani Marzenna, która w barze Agata pełniła funkcję szefowej kuchni przez 40 lat. Jej śmierć była szokiem zarówno dla mieszkańców Gorzowa, jak i Magdy Gessler, która pożegnała kobietę wzruszającym wpisem na Facebooku.

Obecnie właściciele wydają się totalnie nie radzić sobie z kryzysem. Gorzowianin.com informuje jednak, że ponowne otwarcie restauracji ma nastąpić 27 marca. Pytanie brzmi tylko, czy pracownicy, którzy nie dostali wypłat, zjawią się wtedy w pracy?

A poniżej przepis na roladki à la Big Mac. Prosto z naszego kanału na YouTube.

Wybrane dla Ciebie