Rośnie niemalże wszędzie, choć mało kto zbiera. Wymieszaj z oliwą i smaruj bolące miejsca

Nawłoć często nazywana jest polską mimozą. Obficie porasta łąki i pola, może pojawić się nawet w przydomowym ogródku. Wiele osób uważa, że koszyczki jej żółtych kwiatów są sygnałem zbliżającej się jesieni. Często jest traktowana jak chwast, jednak jedynie nieliczni są świadomi jej właściwości.

Podczas okresu kwitnienia, który zaczyna się w lipcu i trwa do września, nawłoć jest często wykorzystywana jako dodatek do bukietów. Jej atrakcyjny wygląd to jednak niejedyna zaleta tej rośliny. Nawłoć posiada szerokie właściwości lecznicze, które zostały potwierdzone przez badania kliniczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawłoć pospolita jest powszechnie spotykana w Polsce. Porasta suche łąki, pobocza dróg czy zarośla. Posiada sztywną łodygę z czerwonymi przebarwieniami, która może osiągnąć nawet metr wysokości. Wyróżniają ją drobne, żółte kwiaty zebrane w koszyczki i podłużne liście. Właściwości nawłoci są znane od wieków. Medycyna naturalna docenia jej dobroczynny wpływ w przypadku uszkodzeń skóry, wysypek, otarć i świądu. Napar z nawłoci zmniejsza podrażnienie skóry, niweluje krwawienie i uczucie swędzenia. Roślina ta jest również pomocna w trakcie przeziębienia, ponieważ skutecznie rozgrzewa, działa napotnie i immunostymulująco. Wspiera walkę z kaszlem, nieżytem oskrzeli i atakami astmy.

Nawłoć działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, ściągająco, przeciwzakrzepowo, delikatnie uspokajająco, odtruwająco i moczopędne. Ponadto uszczelnia naczynia krwionośne i obniża ciśnienie tętnicze krwi, a także sprawdza się w leczeniu stanów zapalnych jamy ustnej, gardła, sromu i pochwy. Warto dodać, że nawłoć wykazuje pozytywny wpływ na układ pokarmowy: zwiększa produkcję soków trawiennych i żółci, ma dobroczynny wpływ na zaburzenia trawienia, sprawdza się również w przypadku leczenia nieżytu żołądka i jelit oraz jako środek odtruwający w dnie moczanowej.

Kąpiele z dodatkiem nawłoci działają oczyszczająco i wzmacniająco, regenerują naskórek, wspomagają rozluźnienie mięśni, redukują stany zapalne i reumatyzm. Z kolei płukanie naparem z nawłoci gardła i jamy ustnej przyspiesza leczenie stanów zapalnych oraz pleśniawek. Godny polecenia jest również syrop z nawłoci, który stosuje się pomocniczo w leczeniu przeziębienia oraz grypy.

Maść z nawłoci przyspieszy gojenie się ran, będzie również pomocna w przypadku bólu stawów i mięśni. Przygotować ją można samodzielnie w domu, a potrzebny będzie do tego surowiec zielarski, czyli suszone ziele nawłoci, oraz smalec (najlepiej gęsi), oliwa lub olej słonecznikowy. Do połowy słoika należy wsypać suszone ziele, a następnie uzupełnić naczynie tłuszczem. Słoik należy zakręcić i odstawić w suche i ciemne miejsce na okres do 4 do 6 tygodni, a po tym odcedzić surowiec.