Sąsiadka dała mi przepis na fasolkę po węgiersku. Pachnie tak, że trudno się oprzeć

Fasolka po bretońsku? Szczerze uwielbiam. Kiedy jednak pierwszy raz spróbowałem fasolki po węgiersku, wiedziałem już, że to ta wersja podbije serca mojej rodziny. I wcale się nie pomyliłem.

Fasolka po węgiersku - jeszcze lepsza niż bretońska!Fasolka po węgiersku - jeszcze lepsza niż bretońska!
Źródło zdjęć: © Canva | Victor Yee

Cała historia wyglądała w ten sposób. Przy okazji jednej z wizyt sąsiedzkich sąsiadka poczęstowała mnie i żonę potrawą, której do tej pory nie znaliśmy. Czym była? Połączeniem gulaszu i fasolki po bretońsku. Z początku miałem wątpliwości, bo oba te dania bardzo lubię w swojej zwykłej postaci, a więc zmieszanie ich w jedność wydała mi się przerostem formy nad treścią. Cóż, szybko zmieniłem zdanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Błyskawiczne oponki serowe. Idealne na ostatnią chwilę

Jak się okazało, takie połączenie jest wprost doskonałe. Fasolka po węgiersku jest przepyszna, aromatyczna, sycąca, a jej zapach przyćmiewa wszystko. Zalanie fasoli sosem gulaszowym tworzy doskonałą potrawę, której smaku zwyczajnie się nie zapomina. Od razu poprosiłem o przepis. To ponoć bardzo ważne, by w recepturze zawrzeć węgierską pastę paprykową. Nie kłóciłem się tym — danie było tak wybitne, że nie miałem wręcz do tego prawa!

Fasolka po węgiersku

Składniki:

  • 250 g fasoli piękny Jaś,
  • 300 g boczku surowego,
  • 200 g koncentratu pomidorowego,
  • 1 papryka czerwona,
  • 1 papryka żółta,
  • 1 marchewka,
  • 1 cebula,
  • 4 ząbki czosnku,
  • 1/2 papryczki chili,
  • 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki,
  • 1 łyżeczka węgierskiej pasty paprykowej,
  • pozostałe przyprawy: cukier, czosnek granulowany, cząber, oregano, czarnuszka, biała gorczyca, bazylia, liść laurowy, sól.
Fasolka po węgiersku. Przepis jest bardzo prosty
Fasolka po węgiersku. Przepis jest bardzo prosty © Canva | nzfhatipoglu

Sposób przygotowania:

  1. Fasolę namaczam całą noc. Następnie płuczę, solę i gotuję do miękkości w świeżej wodzie.
  2. Cebulę podsmażam w garnku i dodaję boczek, marchewkę i papryki — wszystko pokrojone w kostkę. Wszystko razem smażę przez kilka minut, a następnie dorzucam jeszcze pokrojony w cienkie plasterki czosnek i chilli.
  3. Teraz wlewam koncentrat pomidorowy i dodaję węgierską pastę paprykową. Doprawiam wszystkimi przyprawami, mieszam. Gotuję przez kolejne 20 minut, mieszam z ugotowaną fasolą. Podaję ze świeżym pieczywem i zajadam się, aż mi się uszy trzęsą!
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę