PrzepisDietaSkutecznie hamują apetyt na słodkie. Warto po nie sięgać, ale dobrze smakują dopiero po przetworzeniu

Skutecznie hamują apetyt na słodkie. Warto po nie sięgać, ale dobrze smakują dopiero po przetworzeniu

Oliwki to drogocenny produkt, który warto włączyć do diety
Oliwki to drogocenny produkt, który warto włączyć do diety
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

23.09.2024 15:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z pewnością nie trafiłeś na nie w sklepie na dziale warzyw i owoców, bo w świeżej formie są niemalże niedostępne. Faktem jest jednak, że rozkoszuje się nimi cały świat, a ich właściwości prozdrowotne są potwierdzone wieloma badaniami. Warto mieć w lodówce słoiczek lub dwa, ponieważ to produkt na miarę najlepszych na świecie superfoods.

Warto wiedzieć, że oliwki prosto z drzewa - bez względu na kolor czy stopień dojrzałości - nie smakują najlepiej. To ze względu na wysoką zawartość oleuropeiny. To niezwykle cenny przeciwutleniacz, ale nadaje owocom gorycz i cierpkość. Stąd też oliwki nadają się do jedzenia dopiero po przetworzeniu. A dlaczego warto po nie sięgać?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego warto jeść oliwki?

Oliwki wykazują działanie przeciwnowotworowe dzięki swoim właściwościom antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym. Szczególną rolę oliwki odgrywają w profilaktyce raka piersi. Związki, takie jak triperteny, w tym głównie kwas ursolowy i oleanowy, hamują namnażanie się komórek chorobotwórczych. Podobne działanie wykazują w przypadku raka żołądka.

Jednonienasycone kwasy tłuszczowe, w które obfitują oliwki, są korzystne dla zdrowia. Związki te mogą zapobiegać cukrzycy i innym chorobom przewlekłym. Z kolei francuscy naukowcy dowiedli, że codzienne spożywanie oliwy może chronić przed udarem. Wyniki badania opublikowano w czasopiśmie medycznym "Neurologia", a wynika z nich, że osoby deklarujące częste spożywanie oliwy mogą być nawet o 41 proc. mniej narażone na udar w porównaniu do tych, które jej nie spożywają.

Ponadto antyoksydanty zawarte w oliwkach chronią przed chorobami układu sercowo-naczyniowego, a także spowalniają proces starzenia się serca. Warto również dodać, że oliwki jedzone regularnie mogą pomóc z problemem wzdęć, gdyż działają wiatropędnie. Hamują też skutecznie apetyt na słodycze, a ze względu na swoje działanie żółciopędne mogą przyczynić się do szybszej regeneracji wątroby.

Dlaczego warto jeść oliwki?
Dlaczego warto jeść oliwki? © Canva | Polina Tankilevitch

Które oliwki są zdrowsze: zielone czy czarne?

Czy oliwka zielona, czy czarna mamy do czynienia z tym samym owocem. Oczywiście mamy wiele odmian oliwek (ponad 700), a te rozróżnia się po wielkości i kształcie oraz liściach. Kolor jednak wskazuje na fazę dojrzałości oliwek. Sprawa jest prosta: oliwki zielone to oliwki niedojrzałe. Jeśli nie zostaną zerwane, ich kolor zmieni się na fioletowy (czerwony), a następnie czarny z domieszką brązu albo fioletu. Najciemniejsze, czarne oliwki, to po prostu oliwki dojrzałe, zebrane pół roku po zielonych. Niekiedy oliwki zielone traktuje się solanką i poddaje procesowi natleniania (oksydacji), by sztucznie nadać im równomierną czarną barwę.

Jedne oliwki lepiej nadają się do tłoczenia, z kolei kolejne stanowią surowiec do stworzenia idealnych oliwek stołowych (np. odmiana kalamon). Trudno jednak wskazać, które oliwki są zdrowsze, bo główne różnice są w wyglądzie i smaku. Te czarne są delikatniejsze, podczas gdy zielone niedojrzałe oliwki mają nieco gorzki smak. Oliwki zielone są ogólnie nieco bardziej kaloryczne, mają więcej błonnika, białka, tłuszczów i sodu, za to mniej węglowodanów niż czarne. Jak dużo oliwek powinno się jeść? Wystarczy 25 g dziennie, czyli siedem sztuk, by korzystnie wpłynęły na organizm.