Tak w prosty sposób przedłużysz świeżość rosołu. Koniec z wylewaniem go po 2 dniach
Często w sobotnie popołudnie w kuchni unosi się zapach świeżego rosołu – zapowiedź niedzielnego obiadu jak u mamy. Problem pojawia się później, bo choć zupa nadal wygląda dobrze, jej smak się psuje. A przecież wystarczy kilka prostych kroków, by rosół dłużej zachował świeżość.
Jeśli rosół ma posłużyć dłużej niż dwa czy trzy dni, warto sięgnąć po sprawdzoną, domową metodę – pasteryzację. Odpowiednio przygotowany bulion nie traci smaku ani klarowności, a ty masz pod ręką gotowy obiad, kiedy tylko zechcesz. To proste rozwiązanie szczególnie przydatne wtedy, gdy zupa została po większym obiedzie i szkoda ją wyrzucać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krakowski Festiwal Pierogów w cyklu Kulinarna Stolica Polski
Mrożenie rosołu
Drugą skuteczną metodą, równie prostą, jest mrożenie rosołu. Klarowny bulion wystarczy ostudzić i przelać do szczelnych pojemników lub woreczków strunowych. Pamiętaj tylko, by nie napełniać ich po brzegi – podczas mrożenia ciecz zwiększa objętość, co może prowadzić do pęknięcia opakowania.
Rosół najlepiej zamrozić porcjami, co pozwala później podgrzewać tylko tyle, ile faktycznie potrzebujesz. Dobrze jest też oznaczyć datę mrożenia – dzięki temu łatwiej kontrolować zapasy w zamrażarce i nic się nie zmarnuje.
Co zrobić przed schowaniem rosołu do lodówki?
Zanim jednak zdecydujesz się na przechowywanie rosołu – czy to w lodówce, czy w zamrażarce – pamiętaj o jednej ważnej zasadzie: nigdy nie wkładaj gorącej zupy do chłodziarki. Musi wcześniej przestygnąć. Ciepły rosół nie tylko psuje się szybciej, ale też może obciążyć układ chłodzący lodówki. Najlepiej pozostawić go do wystudzenia w temperaturze pokojowej.
Warto również przecedzić rosół i oddzielić od niego mięso oraz warzywa. Klarowny wywar bez dodatków zachowuje świeżość o wiele dłużej. Pozostawione w zupie kawałki mogą przyspieszyć psucie, a nawet wpłynąć na jej smak już po jednym dniu.
Domowe triki na przechowywanie rosołu, które działają
Jeśli zależy ci na jak najdłuższym przechowywaniu rosołu, warto znać jeszcze kilka praktycznych wskazówek. Po pierwsze – rozlewaj zupę na mniejsze porcje. Nie musisz wtedy za każdym razem podgrzewać całego garnka, co ogranicza rozwój bakterii. Po drugie – sięgaj po szklane lub stalowe pojemniki, które nie wchodzą w kontakt z żywnością i lepiej utrzymują temperaturę niż plastik.
A jeśli lubisz mieć zawsze pod ręką szybki dodatek do sosów czy risotto, ugotuj intensywniejszy bulion i przelej go do foremek na lód. Domowe kostki rosołowe to mała rzecz, która potrafi naprawdę ułatwić gotowanie.