Te tureckie placki są konkurencją dla babcinych racuchów. Najlepiej smakują mi z konfiturą
Z pozoru przypominają nasze racuchy, ale mają zupełnie inny charakter. Tureckie placki drożdżowe, czyli hamur kizartmasi, skradły moje serce prostotą i smakiem. Najlepiej smakują z konfiturą – sprawdź, jak łatwo je przygotować i dlaczego warto je poznać!
Czasem w kuchni szukam nowych smaków, które przypominają domowe klasyki, ale mają w sobie coś egzotycznego. Gdy pierwszy raz spróbowałem hamur kizartmasi, czyli tureckich placków drożdżowych, wiedziałem, że to będzie jeden z moich stałych przepisów. Delikatne, mięciutkie w środku i lekko chrupiące na zewnątrz – smakują doskonale zarówno na słodko, jak i w wersji wytrawnej. I choć przypominają nasze racuchy, w ich cieście niemal nie ma cukru, co czyni je bardziej uniwersalnymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kluski, które zawstydzą leniwe i kopytka. Do masy dodaję tanie warzywo
Tureckie placki drożdżowe – idealna alternatywa dla klasycznych racuchów
Przepis na hamur kizartmasi przywiozła mi znajoma z podróży do Stambułu. Już po pierwszym smażeniu byłem zaskoczony ich prostotą i smakiem. Co ważne, w przeciwieństwie do polskich racuchów, te placki niemal nie zawierają cukru, więc mogę podać je i na słodko, i z wytrawnymi dodatkami. U mnie najczęściej pojawiają się z dżemem figowym albo jako dodatek do zup kremów.
Ciasto na tureckie placki drożdżowe jest bardzo elastyczne i łatwe w obróbce. Nie trzeba ich wałkować – wystarczy rozciągnąć je w dłoniach i wrzucić na gorący olej. Pachną obłędnie podczas smażenia i pięknie się rumienią. Ich wnętrze po usmażeniu pozostaje miękkie i puszyste.
Jak przygotować tureckie placki drożdżowe krok po kroku?
Oto sprawdzony przepis, z którego korzystam za każdym razem. Składniki są bardzo podstawowe, a efekt końcowy – zniewalający.
Składniki:
- 1 szklanka letniej wody,
- 2 szklanki mąki pszennej,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1/2 łyżeczki cukru,
- 1 łyżeczka suszonych drożdży,
- olej roślinny do smażenia.
Przygotowanie:
- Do letniej wody wsyp cukier oraz drożdże i wymieszaj. Dodaj 3 łyżki mąki, zamieszaj dokładnie, by nie było grudek, i odstaw na 15 minut, aby zaczyn zaczął pracować.
- Następnie dodaj resztę mąki wymieszaną z solą i wyrabiaj ciasto przez 7–10 minut. Powinno być elastyczne i gładkie.
- Przełóż ciasto do miski, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 1,5 godziny – do momentu, aż ciasto podwoi objętość.
- Po wyrośnięciu przełóż ciasto na stolnicę, chwilę wyrabiaj, a następnie odrywaj małe kawałki (wielkości jajka), spłaszcz je dłonią i odstaw na kolejne 15 minut do ponownego wyrośnięcia.
- Przed smażeniem delikatnie rozciągnij każdy placek w dłoniach. Smaż na dobrze rozgrzanym oleju z obu stron, aż będą złociste i chrupiące.
- Gotowe placki odsącz z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
Ja najczęściej serwuję je na ciepło z konfiturą figową lub różaną – taki duet to czysta poezja. Placki świetnie smakują też z serkiem śmietankowym, oliwkami, a nawet jako baza do małych kanapeczek z hummusem. Ich neutralny smak sprawia, że możesz je podawać tak, jak lubisz najbardziej.