To zdecydowanie najgorsze parówki. "Nie ma mięsa. Skóry, wióry, kupry i pazury"
Na temat parówek powiedziano już dużo, mimo to na sklepowych półkach nadal znajdziemy produkty, będące niczym innym jak napompowaną konserwantami papką zmielonych odpadów. Katarzyna Bosacka rozprawia się z parówkami złej jakości i wyjaśnia, jak wybrać jakościowy produkt.
23.03.2024 | aktual.: 23.03.2024 18:06
Parówki są produktem, który często kojarzy się z niską jakością i niezdrowym składem. Czy rzeczywiście nie ma w nich nic wartościowego? Katarzyna Bosacka, dziennikarka i edukatorka konsumencka twierdzi, że można znaleźć parówki o dobrym składzie, które można spożywać bez obaw o zdrowie. Ale trzeba wytężyć wzrok, bo produktów niegodnych uwagi też nie brakuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakich parówek nie kupować?
Parówki, które dostępne są na rynku, często zawierają mięso oddzielone mechanicznie, a także różnego rodzaju odpady pochodzące z produkcji mięsa. Do tego dochodzą jeszcze takie składniki, jak glutaminian sodu, konserwanty i wzmacniacze smaku. Niemniej nie wszystkie parówki są takie same. W sklepach znajdziemy również te, które są naprawdę dobrej jakości.
Katarzyna Bosacka od lat zajmuje się tematyką żywienia i chętnie dzieli się swoją wiedzą na ten temat. W jednym ze swoich postów porównała skład dwóch opakowań parówek. W jednym z nich było aż 95 proc. mięsa. Takie parówki, według Bosackiej, można spożywać od czasu do czasu, a także podawać dzieciom. Ważne jest jednak, aby były one lekko miękkie. Druga paczka parówek wypadła zdecydowanie gorzej.
- Niestety mięsa są pozbawione. Skóry, wióry, kupry i pazury. Mięsa nie ma - podkreśliła dziennikarka, mówiąc, że takich parówek nie podałaby nawet swojemu psu.
Jak wybrać dobre parówki? Katarzyna Bosacka podpowiada
Przede wszystkim wybieraj parówki, które zawierają jak najwięcej mięsa. Najlepiej, jeśli jest go blisko 100 proc. Unikaj produktów z mięsem oddzielonym mechanicznie (MOM). To nie jest prawdziwe mięso, tylko odpady, takie jak tkanki, chrząstki i kostki. Pamiętaj, im krótszy skład, tym lepszy. Nie powinno być w nim wypełniaczy, fosforanów, sztucznych aromatów i konserwantów.
Bosacka mówi wprost, że dobre parówki nie mogą być zbyt tanie. Niska cena często oznacza kiepską jakość. Dodaj też, że po ugotowaniu dobre parówki powinny być jędrne i sprężyste. Te, które są miękkie i rozpadają się, mogą zawierać dużą ilość sztucznych dodatków. Ekspertka przypomina również, że parówki są produktem wysoko przetworzonym i nie powinny stanowić podstawy codziennej diety. Mogą być jedynie jej uzupełnieniem.