W PRL-u był hitem na stołówkach. Teraz podają go ze ślimakami w kosmicznej cenie

Rumsztyk, przez lata kojarzony z kuchnią barową i niedzielnymi obiadami w czasach PRL-u, dziś wraca na salony – choć w zupełnie nowej, zaskakującej formie. W restauracji Spokojna2 w Lublinie to danie zyskało drugie życie. Na talerzu – rumsztyk wołowy ze ślimakami w sosie pieprzowym, podany z purée ziemniaczanym z palonym masłem i parmezanem. Cena – 79 zł, a wrażenia? Absolutnie bezcenne.

Rumsztyk w sosieRumsztyk w sosie
Źródło zdjęć: © Pyszności
Katarzyna Gileta

Mięso było soczyste, miękkie i idealnie doprawione, a sos ze ślimaków dodał mu nieoczywistej głębi i lekkości zarazem. Ślimaki, delikatne i subtelne w smaku, pięknie połączyły się z ostrzejszymi nutami pieprzu. Całość dopełniało aksamitne purée – gładkie, kremowe, z wyczuwalnym orzechowym aromatem palonego masła i słonym akcentem parmezanu. To jedno z tych dań, po których chciałoby się odłożyć widelec tylko po to, by zatrzymać chwilę i zapamiętać każdy smak.

Rumsztyk – klasyka z historią

Trudno znaleźć bardziej klasyczne danie mięsne niż rumsztyk. Choć dziś brzmi nieco staroświecko, jeszcze kilkadziesiąt lat temu był symbolem solidnego, mięsnego obiadu. Jego historia sięga XIX wieku – nazwa pochodzi od niemieckiego Rumpsteak, czyli steku z udźca wołowego. W Polsce rumsztyk zdobył popularność w okresie międzywojennym, a prawdziwy rozkwit przeżywał w czasach PRL-u, kiedy królował w restauracjach, barach mlecznych i stołówkach zakładowych.

Kartoflanka jak u babci. Sprawdzony przepis na rozgrzewającą i sycącą zupę

Klasyczny rumsztyk to gruby kotlet z siekanej lub mielonej wołowiny, często z dodatkiem cebuli i jajka, smażony lub grillowany tak, by w środku pozostał soczysty, a na zewnątrz miał apetyczną, lekko chrupiącą skorupkę. Podawano go najczęściej z jajkiem sadzonym, ziemniakami i buraczkami lub z cebulką. Dobrze przyrządzony był dowodem kucharskiej wprawy – proste składniki, ale wymagające wyczucia czasu i temperatury.

Nowoczesna interpretacja zapomnianego kotleta

W wersji z lubelskiej Spokojnej2 rumsztyk zyskuje zupełnie nowe oblicze. Szef kuchni postawił na wysokiej jakości wołowinę, soczystą i miękką, która nie potrzebuje zbędnych dodatków. Zamiast cebuli – pojawia się sos z pieprzem i ślimakami, a tradycyjne ziemniaki zostały zamienione na purée z palonym masłem i parmezanem, które wspaniale łączy się z mięsem i podkreśla jego smak.

To przykład kuchni, która czerpie z tradycji, ale nie boi się eksperymentować. Rumsztyk w tym wydaniu nie ma nic wspólnego z ciężkim, barowym daniem sprzed dekad. To elegancka, dopracowana potrawa, która łączy klasykę z nowoczesnością.

Smak, który zostaje w pamięci

Połączenie wołowiny ze ślimakami może brzmieć egzotycznie, ale w tej wersji jest niezwykle harmonijne. Ślimaki dodają sosowi subtelności i umami, a pieprz przełamuje delikatność mięsa. Każdy element potrawy ma tu swoje miejsce.

W czasach, gdy coraz więcej restauracji sięga po reinterpretacje dawnych przepisów, lubelska restauracja pokazuje, jak można zrobić to ze smakiem i klasą. Rumsztyk – danie, które mogłoby uchodzić za kulinarny relikt przeszłości – powraca w najlepszej możliwej formie.

Wybrane dla Ciebie
Straszą cenami na jarmarku. Sprawdziliśmy, ile wydasz w Gdańsku
Straszą cenami na jarmarku. Sprawdziliśmy, ile wydasz w Gdańsku
Placki ziemniaczane jak u babci. Są obłędnie chrupiące dzięki jednemu składnikowi i nie piją tłuszczu
Placki ziemniaczane jak u babci. Są obłędnie chrupiące dzięki jednemu składnikowi i nie piją tłuszczu
Magda Gessler tak smaży karpia na święta. Można jeść bez obaw, bo wcale nie ma ości
Magda Gessler tak smaży karpia na święta. Można jeść bez obaw, bo wcale nie ma ości
Zdrowsza od wieprzowiny i wołowiny. Ma dużo kolagenu i żelaza, a ja robię z niej pyszny gulasz
Zdrowsza od wieprzowiny i wołowiny. Ma dużo kolagenu i żelaza, a ja robię z niej pyszny gulasz
Lepsze niż pierniczki. Po tych ciasteczkach wszystkim lepią się palce
Lepsze niż pierniczki. Po tych ciasteczkach wszystkim lepią się palce
Moja babcia wlewała odrobinę do krupniku. Zupa miała lepszy i pełniejszy smak
Moja babcia wlewała odrobinę do krupniku. Zupa miała lepszy i pełniejszy smak
Dodaję do puree zamiast masła. Wychodzi gładkie i sto razy smaczniejsze
Dodaję do puree zamiast masła. Wychodzi gładkie i sto razy smaczniejsze
Zakwas na wigilijny barszcz. Sprawdź, kiedy go zrobić, by nie wyszedł kwaśny jak ocet
Zakwas na wigilijny barszcz. Sprawdź, kiedy go zrobić, by nie wyszedł kwaśny jak ocet
Mieszam w misce i zalewam warzywa. Tarta idealna na pożywne śniadanie
Mieszam w misce i zalewam warzywa. Tarta idealna na pożywne śniadanie
O wiele lepszy od karpia. Jest delikatny, prawie nie ma ości i żyje tylko najczystszych wodach
O wiele lepszy od karpia. Jest delikatny, prawie nie ma ości i żyje tylko najczystszych wodach
Koleżanka przyniosła na andrzejki marokańskie cygara. Na inne przekąski nikt nie spojrzał
Koleżanka przyniosła na andrzejki marokańskie cygara. Na inne przekąski nikt nie spojrzał
Najlepsza surówka z czerwonej kapusty do obiadu. Smakuje jak w restauracji
Najlepsza surówka z czerwonej kapusty do obiadu. Smakuje jak w restauracji
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥