W PRL-u był prawdziwym hitem. Dziś mało kto pamięta przepis

Homar po polsku jest idealny na spotkanie rodzinne i może być świetnym punktem wyjścia do rozmów na temat dawnych zwyczajów kulinarnych. To przykład na to, jak pomysłowa była polska kuchnia w czasach ograniczonego asortymentu w sklepach. Trzeba przyznać, że nazwa potrawy zachęca do skosztowania.

Co kryje w sobie "homar po polsku" z PRL?Co kryje w sobie "homar po polsku" z PRL?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anna Galuhn

Przepis na "homara" zaskakuje, bo prawdziwego skorupiaka próżno w nim szukać. Jednak trzeba przyznać, że w czasach, gdy dostępność wielu produktów była znacznie ograniczona, nazwa dodawała uroku tej potrawie. Przepis na homara po polsku pochodzi z bloga: krolestwogarow.pl. Autorka bloga znalazła tę ciekawostkę w książce Ireny Gumowskiej, popularnej autorki kulinarnej ubiegłego wieku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Staropolski postny barszcz biały z zapiekanym puree

Danie podawano na salonach

Podobno, jak podaje Irena Gumowska, potrawa była serwowana w domu prof. Tadeusza Gronowskiego, Mistrza Kapituły Orderu Pomiana, powstałej na cześć Edwarda Pomiana – Pożerskiego, twórcy pierwszej w Paryżu wyższej szkoły gastronomicznej. Order Pomiana przyznawany był najwybitniejszym gastronomom świata w latach 1965-1976 (za: krolestwogarow.pl).

Pomijając fakt, że w potrawie nie ma prawdziwego homara, tej paście z wędzonego dorsza nie można zarzucić smaku i wartości odżywczych. Danie jest bogate w kwasy tłuszczowe omega-3 i witaminy z grupy B, dodatkowo świeża marchewka wzbogaca je o błonnik i beta-karoten. Myślę, że to jest smaczna i pożywna propozycja na śniadanie. W zestawieniu z kromką świeżego pełnoziarnistego pieczywa na pewno smakuje doskonale.

Przepis na homara po polsku

Składniki:

  • 500 g wędzonego dorsza
  • 2 marchewki,
  • sok z połowy cytryny,
  • 100 g majonezu,
  • natka pietruszki.

Przygotowanie:

  1. Rozpocznij od dokładnego oczyszczenia wędzonego dorsza z ości, a następnie za pomocą widelca rozdrób go na mniejsze kawałki.
  2. Po umyciu i obraniu, zetrzyj marchewki na tarce o drobnych oczkach. Następnie połącz z rybą.
  3. Dodaj sok z cytryny, majonez i posiekaną pietruszkę. Całość dokładnie wymieszaj i odstaw na chwilę do lodówki, aby składniki się przegryzły.

Jeśli obfitość majonezu cię niepokoi, możesz zastąpić go mieszanką z jogurtem naturalnym lub użyć wersji o niższej kaloryczności.

Wybrane dla Ciebie

Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze