PrzepisProste przepisyW Rumunii zajadają się takimi pączkami. Ich smak cię zachwyci

W Rumunii zajadają się takimi pączkami. Ich smak cię zachwyci

Każdy kraj ma swój karnawałowy przysmak i Rumuni zdecydowanie mają się czym pochwalić. Kuchnia rumuńska raczej nie słynie z deserów, ale te pączki zdobywają coraz większą sławę. Nie trzeba wcale jechać do Bukaresztu, by go spróbować. Mamy przepis na domowe papanasi.

Papanasi to klasyczny rumuński deser
Papanasi to klasyczny rumuński deser
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W tym roku pisaliśmy już o ciastkach karnawałowych, którymi zajadają się Chorwaci. Krostule zdecydowanie przypominają nasze faworki. Z kolei rumuńskie pączki, czyli papanasi można porównać z oponkami serowymi. Jednak są zdecydowanie w wersji "na bogato".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pączki à la Kinder Bueno to prawdziwy hit. Koniecznie zrób je w Tłusty Czwartek

Co charakteryzuje kuchnię rumuńska

Kuchnia rumuńska łączy smaki tureckie, bałkańskie, można też odnaleźć w niej akcenty francuskie i włoskie. To proste danie, często z dużą ilością mięsa i warzyw. Trudno je nazwać lekkimi. I takie też są rumuńskie desery, których zresztą nie ma zbyt dużo. Na pewno najbardziej popularne są właśnie papanasi. Choć kojarzą się z karnawałem, można je jeść przez cały rok, podobnie jak nasze pączki. Po raz pierwszy spróbowałam ich w wyjątkowo upalny sierpniowy dzień. Są w stałym menu restauracji i kawiarni. Bardzo często też smażone są w domach. Nic dziwnego, bo świetnie smakują świeże, jeszcze ciepłe.

Papanasi, czyli pączki z twarogu

Pączki papanasi można porównać do naszych oponek serowych. W Rumunii powstają z lokalnego sera urda, który ma gęstą, kremową konsystencję. Dlatego z powodzeniem można zastąpić go twarogiem. Takie pączki są szybkie do przygotowania, bo nie używa się do nich drożdży, tylko sody. Ich kształt jest dość niezwykły, bo najpierw wykrawa się z ciasta krążek, a na to dokleja mniejszą kulkę.

Idealne dodatki do papanasi

Jednak sam pączek to dopiero początek. Rumuni wiedzą, jak wzbogacić jego smak. Na wierzchu papanasi jest warstwa kwaśnej śmietany, a na to konfitura, najlepiej domowa. Tradycyjnie stosuje się wiśniową lub jagodową. Takie pączki wprost rozpływają się w ustach. Podaje się je jeszcze ciepłe, by dodatki cudownie się na nich rozpuszczały i wnikały w strukturę ciasta. Kalorii lepiej nie liczyć, ale ta zasada dotyczy wszystkich karnawałowych smakołyków. Na liście dań, których trzeba spróbować w Rumunii,są mamałyga, sarmale, ciorba i właśnie papanasi. Te ostatnie możesz też przygotować w domu.

Przepis na rumuńskie papanasi

Składniki:

  • 250 g rozdrobnionego twarogu,
  • 1 jajko,
  • 1 żółtko,
  • 200 g mąki pszennej,
  • 1 łyżka soku z cytryny,
  • pół łyżeczki sody oczyszczonej,
  • 2 łyżek drobnego cukru,
  • 3 łyżki cukru waniliowego,
  • szczypta soli,
  • tłuszcz do smażenia.

Do podania:

  • kwaśna śmietana,
  • konfitura wiśniowa lub jagodowa,
  • cukier puder.

Sposób przygotowania:

  1. Zmiksuj (lub użyj malaksera) twaróg, jajko, żółtko, sok z cytryny, dwa rodzaje cukru i szczyptę soli.
  2. Dodaj mąkę i sodę oczyszczoną. Dobrze wyrób ciasto.
  3. Wyłóż je na stolnicę i podsyp mąką, a potem rozwałkuj dość grubo.
  4. Z ciasta wycinaj oponki. Z wykrojonego ciasta przygotuj kulki.
  5. Smaż oponki i kulki na mocno rozgrzanym tłuszczu z obu stron. Odkładaj na ręcznik kuchenny do odsączenia.
  6. Na każdą oponkę nakładaj porcję śmietany i konfitury. Na wierzch pączka dokładaj kulkę.
  7. Na kulce dołóż jeszcze śmietany i konfitury. Zamiast tego można już tylko całość oprószyć cukrem pudrem.
karnawałpączkioponki serowe

Wybrane dla Ciebie