Wyciskanie czosnku będzie jeszcze prostsze. Wystarczy pominąć jeden krok

Uwierzyłbyś, gdybyśmy powiedzieli, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że do tej pory używałeś praski do czosnku niezgodnie z zamysłem jej wynalazcy? Pewnie nie. I dlatego idziemy o zakład, że tuż po przeczytaniu tego artykułu natychmiast polecisz do kuchni sprawdzić nasze słowa. Wtedy wszystko stanie się jasne!

Praska do czosnku to przydatne urządzenie. Większość nie wie, jak bardzoPraska do czosnku to przydatne urządzenie. Większość nie wie, jak bardzo
Źródło zdjęć: © Canva | pixelshot

Czosnek to jeden z podstawowych budulców olbrzymiej ilości potraw. Nic dziwnego, że sięgamy po niego w naszych kuchniach niezwykle często. Nadanie przygotowywanym posiłkom smaku i aromatu czosnku najczęściej odbywa się poprzez wykorzystanie praski do czosnku. Jak się okazuje, większość z nas używa jej... źle. Albo inaczej: nie jest to być może zachowanie niepoprawne, za to tracimy na nim swój cenny czas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kremowy sernik z pomarańczową nutką. Obłędnie smaczny

Praska do czosnku — jak jej używać?

Praska, prasa, wyciskacz, szatkownica. Zwał, jak zwał — to zawsze to samo urządzenie. Znasz je doskonale: z jednej strony koszyczek z dziurkami, z drugiej stalowy dociskacz, który przepycha ząbki warzywa przez rozdrabniacz, oszczędzając nam masy roboty i czasu spędzonego na ręcznym szatkowaniu czosnku. A skoro właśnie o oszczędność cennych w kuchni minut chodzi, to czemu by nie wykorzystać tego dobrodziejstwa w pełni?

Większość (zaryzykujemy nawet stwierdzenie, że prawie wszyscy) przed umieszczeniem ząbków czosnku w prasce, obiera je ze skórki. I uwaga — robią to zupełnie niepotrzebnie. Otóż praska polega właśnie na tym, że twarda łupina nie zostaje przepuszczona przez maleńkie dziurki koszyczka, a tym samym zostaje w jego środku. Słowem: nie obierając czosnku, uzyskasz ten sam efekt, co marnując czas na jego obieranie. Bez sensu, prawda?

Praska do czosnku zatrzyma łupiny, a ząbki byliny zostaną rozdrobnione
Praska do czosnku zatrzyma łupiny, a ząbki byliny zostaną rozdrobnione © Canva | Counselling

Jak pozbyć się zapachu czosnku z rąk?

Obieranie czosnku to nie tylko strata czasu, ale również narażenie się na to, że nasze dłonie jeszcze przez wiele godzin będą specyficznie pachniały. Bądźmy uczciwi: aromat, który chętnie czujemy na pieczeni, nie jest mile widzianym gościem na naszej skórze. Co więcej, jego pozbycie się jest dosyć trudne; przynajmniej wtedy, gdy nie wie się, jak to sprytnie zrobić.

W takiej sytuacji należy uzbroić się w znajomość któregoś z tych trzech trików. Okazuje się, że najskuteczniejszymi sposobami pozbycia się zapachu czosnku z dłoni są:

  • pocieranie dłońmi o metal, na przykład łyżkę,
  • oczyszczenie rąk mieloną kawą,
  • umycie dłoni o papkę zrobioną z soli i soku z cytryny.

Pamiętaj, żeby przed zastosowaniem tych metod (zwłaszcza ostatniej) upewnić się, że nie masz na dłoniach żadnych skaleczeń. To by mogło zaboleć!

Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟