W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Kolorowe, pełne bakalii i zawsze z odświętnym charakterem. To ciasto ma w sobie coś tak klasycznego, że jeden kęs potrafi przenieść do czasów, kiedy święta pachniały prostotą i domowym pieczeniem.
Keks to jedno z najbardziej rozpoznawalnych ciast, które przez lata nie schodziło ze stołów w okresie świątecznym. W czasach PRL-u był synonimem elegancji w domowych wypiekach i to nie dlatego, że był skomplikowany, ale dlatego, że dodawano do niego to, co było najbardziej luksusowe: kandyzowane owoce, orzechy i suszone bakalie. Prosty w przygotowaniu, a mimo to robił wrażenie kolorowym środkiem i maślanym zapachem. Dzisiejsze wersje bywają bardziej bogate lub zdrowsze, ale zasada jest ta sama: keks ma być wilgotny, pełen bakalii i szybki do zrobienia.
Świąteczny keks z bakaliami. To ciasto przywoła wspomnienia z dzieciństwa
Dlaczego keks wciąż jest tak popularny?
Sekret tkwi w prostocie. Nie trzeba ubijać białek osobno, wyrabiać ciasta ani przygotowywać kremu. Wystarczy dobre masło, bakalie i odrobina cierpliwości podczas pieczenia. Keks jest ciastem, które praktycznie robi się samo i zawsze ma elegancki, świąteczny wygląd. Można go długo przechowywać, a nawet zyskuje na smaku po 1-2 dniach leżakowania. Dzięki temu nadaje się idealnie na świąteczne przygotowania "na zapas".
Jak zrobić idealny keks?
Składniki:
- 200 g masła,
- 160 g cukru,
- 4 jajka,
- 250 g mąki pszennej,
- łyżeczka proszku do pieczenia,
- łyżka soku z cytryny,
- 300 g mieszanki bakalii (rodzynki, orzechy, kandyzowane owoce,
- szczypta soli.
Sposób przygotowania:
- Masło utrzyj z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodawaj jajka stopniowo, cały czas mieszając.
- Wsyp mąkę z proszkiem do pieczenia i solą, wymieszaj krótko, tylko do połączenia składników.
- Dodaj bakalie, skrop je sokiem z cytryny i wmieszaj delikatnie w ciasto.
- Przelej masę do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piecz w 170°C około 50–60 minut, do suchego patyczka.
- Po przestudzeniu można delikatnie oprószyć cukrem pudrem lub polać lukrem cytrynowym.
Co zrobić, by keks był wilgotny?
Najlepszy keks wychodzi z bakaliami wcześniej namoczonymi w gorącej wodzie, rumie lub herbacie. Wystarczy 10–15 minut, żeby nie wysuszały ciasta w czasie pieczenia. Dzięki temu keks jest bardziej wilgotny, miękki i długo zachowuje świeżość. W wersji klasycznej używa się kandyzowanej skórki pomarańczowej, rodzynek i orzechów włoskich, ale można dodać też suszoną żurawinę, daktyle albo morele: ważne, aby różniły się fakturą, bo to ona daje efekt charakterystycznego, "bogatego" środka.