Z krótkiego pobytu w Bolonii przywiozłam ten przepis. Leczo się może przy nim schować

O tej porze roku królują potrawy jednogarnkowe z dojrzałymi pomidorami, słodką papryką i delikatną cukinią w roli głównej. Węgrzy mają swoje leczo, Francuzi ratatuj, a Włosi właśnie friggione. Cieszę się, że do mojej kolekcji dołączył przepis na tę ostatnią potrawę.

Włoską kuchnię najczęściej kojarzymy z pizzą i pastą. Jednak znanych potraw z Italii jest znacznie więcej. Bolonia, to stolica regionu Emilia-Romania i właśnie tam powstało wiele kulinarnych arcydzieł, np. receptura ragù, czyli mięsnego sosu do makaronu, wyśmienite tortellini, placki piadine, a także warzywne friggione.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za dźwięczną nazwą friggione kryje się prosta i pyszna potrawa jednogarnkowa na bazie sezonowych warzyw. Można ją jeść na wiele sposobów. Jest świetnym dodatkiem do wędlin, grzanek czy świeżego pieczywa, ale sprawdza się również jako sałatka do dań głównych. Mnie bardzo smakuje jako samodzielne danie z kromką chleba. Dobrze komponuje się także z polentą, uwielbianą przez Włochów masą z mąki kukurydzianej gotowanej w wodzie lub mleku.

Friggione można wymienić w jednym szeregu z ratatujem i leczo. Jednak te potrawy, mimo podobnych składników zawsze coś różni. Włosi w swoim daniu stawiają na cebulę, jest jej dużo i jest wyczuwalna, ale jej smak staje się w friggione niezwykle delikatny. Musi być długo duszona. Drugim ważnym składnikiem są świeże, soczyste pomidory. To podstawa tego sosu. Pozostałe warzywa są już tylko dodatkami, które zmieniają się w zależności od rejonu. I dlatego też przepisów na friggione jest mnóstwo.

Tak to jest z domowymi, popularnymi potrawami, każdy je robi nieco inaczej. Najczęściej dodaje się paprykę, cukinię, bakłażany, a czasami nawet kiełbasę. I jak zwykle w przypadku potraw jednogarnkowych, warto ją zrobić dzień wcześniej. Wtedy wszystkie smaki idealnie się "przegryzą".

Składniki:

• 2 kg białej cebuli,
• 300 g pomidorów,
• 2 łyżeczki cukru,
• 1 łyżeczka gruboziarnistej soli,
• 2 łyżki smalcu lub masła klarowanego,
• kilka gałązek natki pietruszki,
• cukinia, papryka, bakłażan (opcjonalnie).

Sposób przygotowania:

1. Cebule obierz, następnie pokrój w cienkie piórka.
2. Przełóż ją do naczynia, dodaj 1 łyżeczkę soli gruboziarnistej i 2 łyżeczki cukru.
3. Cebule wymieszaj z przyprawami, przykryj i odstaw na ok. 4-5 godz. Im dłużej będzie marynowana, tym będzie słodsza, delikatniejsza i straci więcej wody.
4. W garnku rozpuść smalec lub masło klarowane, następnie przesmaż zamarynowaną cebulę.
5. Duś ją na bardzo małym ogniu przez ok. 2 godziny, mieszając od czasu do czasu.
6. Pomidory sparz, obierz ze skórki i pokrój w cząstki. Dodaj je, gdy cebula nabierze lekko brązowego odcienia. Duś pół godziny.
7. Jeśli chcesz dorzucić cukinię, bakłażana czy paprykę — oczyść je, pokrój w kostkę, a potem przesmaż na oliwie i dodaj do sosu.
8. Duś, aż warzywa będą miękkie. Pod koniec dopraw jeszcze friggione solą, pieprzem, natką pietruszki.