Zamieniłem twaróg na inny rodzaj sera. Tak dobrych pierogów nie robi nawet babcia

Ten przepis po prostu trzeba przetestować. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stwierdzisz, tak samo jak ja, że lepszych pierogów jeszcze w życiu nie jadłeś. Co się w nich kryje? Smak, kreatywność oraz przede wszystkim: pewien znany, polski, góralski ser.

Jeśli w tytule tego artykułu pada tak odważna teza, jaką postanowiłem tam zamieścić, to musisz wiedzieć, że oto dzieje się coś naprawdę niezwykłego. Pierogi lepsze niż u babci? Wiem, wiem — to mocne słowa, którym trudno ot, tak zaufać. Dlatego nikogo do tego nie namawiam. Wiara na słowo? Nie, znacznie lepiej postąpić zgodnie z instrukcją z przepisu, przetestować te rzekomo niezwykłe pierogi i dopiero później wysnuć wnioski. Ja tak zrobiłem i jestem zachwycony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierogi, o których dzisiaj rozmawiamy, zawierają wspomniany już wcześniej nietypowy składnik. Chodzi tu o prosty, chociaż jednocześnie odkrywczy mechanizm. A dokładnie: o zastosowanie w recepturze bryndzy. Ten pyszny, delikatny, zdrowy podhalański ser okazuje się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Warto przetestować i przekonać się na własnym podniebieniu. Być może tak jak ja stwierdzisz wtedy, że te pierogi są nawet lepsze niż u babci...

Składniki:

Farsz:

• 4 duże ząbki czosnku,
• 1 duży ziemniak,
• mleko,
• masło,
• gałka muszkatołowa,
• sól, pieprz,
• 1 duża cebul,
• 125 g bryndzy,
• 10 listków bazylii,

Ciasto:

• 300 g mąki,
• 200 ml wrzątku,
• sól.

Sposób przygotowania:

1. Zaczynam od farszu. Ziemniaka obieram, myję, kroję na kawałki i gotuję w osolonej wodzie do miękkości.
2. Ząbki czosnku rozgniatam, skrapiam oliwą i piekę w rozgrzanym do 190 stopni piekarniku przez kwadrans. Dopiero po tym czasie pozbywam się łupin, a czosnek siekam na papkę.
3. Cebulę kroję drobno i podsmażam. Zeszkloną przekładam do miski.
4. Z ugotowanego ziemniaka, odrobiny masła, mleka i przypraw robię purée. Następnie łącze je z usmażoną cebulą, czosnkiem i bryndzą.
5. Czas na ciasto. Mąkę i sól wsypuję do miski. Robię w środku wgłębienie i wlewam do niego wrzątek. Wyrabiam ciasto, które następnie wałkuję. Na koniec wykrawam za pomocą szklanki krążki na pierogi. Nadziewam je farszem i zlepiam.
6. Gotuję w osolonej wodzie przez około 3 minuty (liczę czas od wypłynięcia pierogów). Serwuję z jogurtem. Smacznego!