Zbierają je tylko wprawieni grzybiarze. Smaku nie da się zapomnieć
W lesie spotkać można wiele okazów, które na pierwszy rzut oka wyglądają na trujące. Wprawieni grzybiarze potrafią jednak dostrzec perły wśród niebezpieczeństw i wybrać grzyby, które zachwycą smakiem i zaskoczą wyglądem.
28.10.2024 | aktual.: 05.11.2024 11:28
To grzyby, przy których wiek odgrywa rolę - młode są przysmakiem, za to dojrzałe nie nadają się do spożycia. Wyglądają trochę jak z bajki, przypominają nieco pieczarkę, a wiele osób nawet się po nie nie schyla. Czernidlak kołpakowaty to przysmak, na który zdecydowanie wart jest zatrzymania się w lesie.
Czernidlak kołpakowaty - nieodkryty skarb
Chociaż znany jest od dawna, bo sklasyfikowano go w 1780 roku, to wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że to naprawdę smaczny okaz. Jego nazwa pochodzi od charakterystycznej cechy - z czasem owocnik czernieje i rozpływa się, tworząc ciemną, atramentową ciecz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Często pojawia się na kompostownikach lub w miejscach, gdzie gleba jest bogata w materię organiczną. Lubi rosnąć na wilgotnych, żyznych glebach, wilgotnych łąkach i obrzeżach lasów. Młody czernidłak ma kształt cylindra, przypominający kołpak. Powierzchnia kapelusza jest biała i pokryta delikatnymi łuskami. Kapelusz stopniowo rozszerza się i przybiera kształt dzwonu wraz ze starzeniem się grzyba. Następnie zaczyna pękać promieniście i czernieć od brzegów ku środkowi. Blaszki pod kapeluszem również ciemnieją, aż cały grzyb zamienia się w czarną, rozpływającą się maź.
Młode owocniki czernidłaka kołpakowatego są jadalne i smaczne. Najlepiej zbierać je, gdy są jeszcze całkowicie białe i zamknięte. Starsze okazy, które zaczynają czernieć, są już niejadalne.
Pamiętaj - zbieraj tylko grzyby, których jesteś pewien w 100 proc. W przeciwnym miejscu zostaw je w lesie lub skonsultuj zbiory w pobliskim sanepidzie.
Jak smakuje czernidłak?
Gdy spotkasz go w lesie, możesz poczuć charakterystyczny, nieco ziemisty zapach pieczarek. Czernidłak kołpakowaty ma intensywny, nieco orzechowy smak pełen umami, z delikatnie wyczuwalną słodyczą. Niektórzy porównują go do cielęciny, inni mówią, że ma w sobie coś z łoju.
To grzyb dla tych, którzy lubią się spieszyć. Nie dość, że trzeba zbierać tylko młode osobniki, to po zerwaniu trzeba go przygotować w ciągu 4-6 godzin. Później następuje już jego rozkład. Opłucz je pod bieżącą wodą i osusz. Na patelni rozgrzej masło, wrzuć grzyby, dodaj sól oraz pieprz i podsmażaj przez 15 minut. Następnie podlej wodą i duś przez 10 minut. Gotowe grzybki możesz dodać do zapiekanek lub podać z pieczywem.