Znajomy z Włoch krzywił się na mój sos boloński. Gdy spróbował, zmienił zdanie

Twój znajomy z Włoch kręci głową na nietypowe przepisy? Spróbuj podać mu sos boloński z cukinii – lekką, sezonową wariację na włoski klasyk. To świetny sposób na wykorzystanie dużych cukinii i zamknięcie ich smaku w słoikach na długie miesiące.

Z przerośniętej cukinii przygotuj smaczny sos bolońskiZ przerośniętej cukinii przygotuj smaczny sos boloński
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Jacek Chabraszewski
Karol Wiak

Nie każdy zdaje sobie sprawę, że klasyczny sos boloński nie musi być robiony wyłącznie z pomidorów i mięsa. W kuchni można eksperymentować, łącząc tradycję z lokalnymi składnikami, a przy tym tworzyć przepisy, które są zdrowsze i równie smaczne. Jednym z takich kulinarnych odkryć jest sos boloński z cukinii – lekki, aromatyczny i niezwykle uniwersalny.

Sos boloński – włoski klasyk nie tylko z pomidorów

Tradycyjny sos boloński (ragù alla bolognese) to kulinarny symbol Włoch – aromatyczne połączenie pomidorów, mięsa, warzyw i ziół, które idealnie komponuje się z makaronem. Jednak włoska kuchnia, choć słynie z przywiązania do tradycji, inspiruje też do eksperymentów. I właśnie tutaj wkracza sos boloński z cukinii – lekka, warzywna wariacja na znany klasyk, która zaskakuje smakiem i prostotą przygotowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednogarnkowe orzo z kurczakiem. Jak nie mam pomysłu na obiad, ten przepis mnie ratuje

Cukinia to jedno z najbardziej wdzięcznych warzyw w polskich kuchniach. Jest tania, łatwo dostępna, a w sezonie często rośnie w ogrodach do rozmiarów, które trudno od razu zagospodarować. Zamiast więc rozdawać sąsiadom kolejne kilogramy cukinii, warto spróbować przygotować z niej coś naprawdę wyjątkowego. Właśnie dlatego powstał pomysł na sos boloński z cukinii – idealny do makaronu, ryżu czy jako baza do zapiekanek.

Choć Włosi mogliby unieść brwi na wieść, że ktoś zastąpił pomidory i mięso - cukinią, to w praktyce taki sos okazuje się nie tylko zdrowszy, ale i niezwykle uniwersalny. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że możesz zrobić od razu większą porcję i zamknąć ją w słoikach – wtedy szybki i pożywny obiad masz zawsze pod ręką.

Przepis na sos boloński z cukinii

Nie musisz być szefem kuchni, żeby przygotować naprawdę pyszny sos boloński z cukinii. To prosty sposób na wykorzystanie dużych okazów cukinii, które często zalegają w kuchni pod koniec lata. Najlepsze jest to, że raz zrobiony sos możesz przechowywać w słoikach i cieszyć się jego smakiem przez całą jesień i zimę.

Składniki:

  • 6 kg cukinii (po obraniu i usunięciu pestek),
  • 4 ząbki czosnku,
  • 3 łyżki soli,
  • 2 liście laurowe,
  • 1 płaska łyżka pieprzu ziołowego,
  • 1 płaska łyżka słodkiej papryki mielonej,
  • 1 łyżka suszonej bazylii,
  • 1 łyżka suszonego oregano,
  • 1 l koncentratu pomidorowego,
  • 1,5 szklanki octu,
  • 1,5 szklanki cukru,
  • szczypta pieprzu cayenne.

Sposób przygotowania:

  1. Cukinię obierz ze skórki i usuń gniazda nasienne. Zetrzyj ją na tarce o dużych oczkach. Zasyp 3 łyżkami soli i odstaw na noc w chłodne miejsce – warzywo puści wodę i zmięknie.
  2. Następnego dnia przełóż cukinię do dużego garnka. Dodaj 2 szklanki wody i przeciśnięty przez praskę czosnek. Gotuj przez około godzinę, mieszając od czasu do czasu.
  3. Dodaj wszystkie przyprawy oraz koncentrat pomidorowy. Gotuj kolejne 20–30 minut.
  4. Na końcu dodaj ocet i cukier, a także wyjmij liście laurowe.
  5. Gorący sos boloński z cukinii przełóż do czystych, wyparzonych słoików. Zakręć i pasteryzuj przez około 15 minut.

Gotowy sos świetnie sprawdzi się z makaronem, ale równie dobrze możesz użyć go jako bazy do pizzy czy zapiekanki. To przetwór, który naprawdę ułatwia życie – szczególnie w dni, gdy nie masz czasu na długie gotowanie.

Wybrane dla Ciebie
Prawie nikt nie je tego mięsa, a jest zdrowsze od kurczaka. Chude i zawiera sporo białka
Prawie nikt nie je tego mięsa, a jest zdrowsze od kurczaka. Chude i zawiera sporo białka
Podsmażam i dodaję do mielonych. Teściowa od razu podchwyciła ten patent
Podsmażam i dodaję do mielonych. Teściowa od razu podchwyciła ten patent
Bez grzybów i kapusty. Babcia najpierw krzyczała, potem zachwalała moje uszka
Bez grzybów i kapusty. Babcia najpierw krzyczała, potem zachwalała moje uszka
Koreańczyk spróbował zupę gulaszową. Jego mina i gest na koniec robią furorę
Koreańczyk spróbował zupę gulaszową. Jego mina i gest na koniec robią furorę
Polacy nie wiedzą, jak go podawać. Pomoże w zaparciach i obniży cukier
Polacy nie wiedzą, jak go podawać. Pomoże w zaparciach i obniży cukier
Nietypowy przysmak na jarmarku. Takich rarytasów nikt się nie spodziewa
Nietypowy przysmak na jarmarku. Takich rarytasów nikt się nie spodziewa
Biorę serek wiejski, jajko i ziemniaki. Po chwili mam górę pysznych placków
Biorę serek wiejski, jajko i ziemniaki. Po chwili mam górę pysznych placków
Dodaję 1 łyżkę do rozbitych jaj. Jajecznica wychodzi aksamitna i bardzo delikatna
Dodaję 1 łyżkę do rozbitych jaj. Jajecznica wychodzi aksamitna i bardzo delikatna
Jaka kawa jest najzdrowsza? Wyjaśnijmy to raz na zawsze
Jaka kawa jest najzdrowsza? Wyjaśnijmy to raz na zawsze
Częsty błąd przy gotowaniu makaronu. Włoch by tego nie zrobił
Częsty błąd przy gotowaniu makaronu. Włoch by tego nie zrobił
Co roku na Wigilii robią furorę. Świetnie zastępują klasyczną rybę po grecku
Co roku na Wigilii robią furorę. Świetnie zastępują klasyczną rybę po grecku
Do mięsa robię ziemniaki z kapustą po irlandzku. To uproszczona wersja parzybrody
Do mięsa robię ziemniaki z kapustą po irlandzku. To uproszczona wersja parzybrody
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀