Zrób jedną rzecz, a ugotujesz ziemniaki dużo szybciej. Koniec z długim czekaniem "aż dojdą"

Możliwe, że nawet kilka razy w tygodniu gotujesz ziemniaki. Ale czy wiesz, że wystarczy mała zmiana, aby cały proces przebiegł dużo szybciej?

Jak przyśpieszyć gotowanie ziemniaków?Jak przyśpieszyć gotowanie ziemniaków?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Irina
Marzena Pęcak

Ziemniaki są podstawowym składnikiem w naszej kuchni. Można przyrządzić je w różnych wersjach, ale największą popularnością cieszy się tradycyjne gotowanie. I nie ma w tym nic dziwnego, bo faktycznie taka forma jest przepyszna. Kojarzy się też z domowym obiadem u mamy albo babci. Jednocześnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby przyśpieszyć proces gotowania tych warzyw. I to w bardzo prosty sposób!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Roladą w takim rozmiarze naje się cała rodzina. To będzie prawdziwa uczta

Kluczem do sukcesu jest woda

Nie ma potrzeby omawiania szczegółowej instrukcji gotowania ziemniaków. Po obraniu i przepłukaniu zalewasz je wodą, i zaczynasz gotować. Standardowo takie działania zajmują od 30 do 40 minut. Istnieje jednak patent, dzięki któremu ziemniaki ugotujesz dużo szybciej. 

Jeśli do tej pory zalewałeś ziemniaki zimną wodą, przestań to robić. Do garnka możesz spokojnie wlać od razu wrzątek, co przyśpieszy w znacznym stopniu cały proces gotowania. Nie będziesz musiał tracić czasu na zagotowanie wody w garnku. Ten etap całkowicie wyeliminujesz z procesu gotowania ziemniaków.

Ziemniaki można ugotować dużo szybciej
Ziemniaki można ugotować dużo szybciej © Adobe Stock | photopixel

Co jeszcze możesz zrobić?

Wrzątek to nie jedyna metoda na przyśpieszenie gotowania ziemniaków. Zawsze możesz podzielić je dodatkowo na mniejsze kawałki, dzięki czemu warzywa będą potrzebowały znacznie mniej czasu, by stać się idealnie miękkie. Pamiętaj też, aby zawsze gotować je pod przykryciem. Z kolei sól najlepiej dodać pod sam koniec, ponieważ przyprawa ta spowalnia proces gotowania. 

Daj mi znać, czy słyszałeś wcześniej o wyżej opisanych patentach. A może stosujesz zupełnie inne rozwiązania? Jeśli tak, koniecznie mi o nich napisz. Z chęcią przetestuje nowe metody, bo jak zawsze powtarzam, przydatnych trików w kuchni nigdy za wiele!

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej