Babcia złapałaby się za głowę. Oto, co Okrasa dodaje do kalafiorowej

Zupa kalafiorowa to smak lata. Lekko słodkawa, z dodatkiem warzyw i śmietany to idealne rozwiązanie na obiad w gronie najbliższych. Najlepiej smakuje, kiedy kalafior jest przyjemnie chrupiący. Karol Okrasa proponuje, by podrasować smak znanego specjału aromatycznym dodatkiem. Wypróbuj patent znanego kucharza i zaskocz domowników nieco inną kalafiorową. 

ObrazekZupa kalafiorowa Karola Okrasy jest pełna smaku - Pyszności; Fot. Adobe Stock/Instagram: Karol Okrasa (screenshot)

Karol Okrasa tym razem może nie łamie przepisów, ale dzięki niewielkim modyfikacjom ulepsza finalnie wersje dań. Wystarczy dosłownie jeden dodatek, by zupę kalafiorową uczynić jeszcze smaczniejszą. Tajemniczy składnik Okrasy dodać można do zupy już na talerzu. Eksperyment więc bez obaw sprawdzi się też, kiedy zupę serwujemy tym bardziej wybrednym.

Nieco inna kalafiorowa Okrasy. Co dodaje do zupy znany kucharz?

Przede wszystkim kalafior i aromatyczny bulion to główne składniki zupy. Kilka liści laurowych i ziaren ziela angielskiego dodaje całości bardziej wyrazistego aromatu i smaku, a dodatek śmietany sprawia, że kalafiorowa staje się delikatna i lekko kremowa. Nie zapominajmy też o warzywach. Wystarczy klasyczna włoszczyzna, czyli marchew, pietruszka, seler. Zadbajmy, by jarzyny, w tym kalafior, nie były rozgotowane, a lekko chrupiące.

Okrasa proponuje, by pokrojone warzywa podsmażyć przed gotowaniem, co wydobędzie z nich więcej smaku i aromatu. Ponadto kucharz do zupy kalafiorowej dodaje solidną porcję posiekanego koperku. To właśnie ten dodatek sprawia, że zupa kalafiorowa jest jeszcze smaczniejsza. Kalafior dosłownie kocha się w koperku, przez co połączenie tych składników jest tak satysfakcjonujące dla podniebienia.

Obrazek
Zupa kalafiorowa - Pyszności; Foto Canva.com

Zupa kalafiorowa Karola Okrasy. Przepis

Składniki:

  • 1 l bulionu drobiowego,
  • 1 kalafior,
  • duży pęczek świeżego koperku,
  • 2 liście laurowe,
  • 1 cebula,
  • 3 ziarna ziela angielskiego,
  • 1 marchew,
  • pół selera,
  • 1 korzeń pietruszki,
  • 1 por,
  • 3 łyżki oleju,
  • sól i pieprz,
  • 200 ml śmietany 12 proc.

Przygotowanie: 

  1. Warzywa pokrój w kostkę wielkości ok. 1 cm x 1 cm.
  2. Kalafiora podziel na mniejsze różyczki.
  3. W garnku podgrzej olej i na rozgrzany tłuszcz wrzuć pokrojone warzywa. Jarzyny smaż, aż nabiorą złotego koloru.
  4. Kiedy warzywa zarumienią się, do garnka wlej bulion. Dodaj liście laurowe i ziele angielskie.
  5. Zupę gotuj ok. 20 minut na wolnym ogniu, aż warzywa nieco zmiękną. Wtedy dodaj kalafiora.
  6. Odrobinę zupy wymieszaj ze śmietaną w osobnym naczyniu, a następnie wlej zahartowaną śmietanę do zupy, mieszając całość.
  7. Zupa kalafiorowa wystarczy, że będzie doprawiona solą i pieprzem.
  8. Całość gotuj na małym ogniu, aż kalafior będzie miękki, ale chrupiący.
  9. Posiekaj drobno koperek i solidną ilością posyp zupę też przed podaniem.

Kalafior i koperek. Samo zdrowie

Kalafior jest źródłem witaminy C, witaminy K, witaminy B6, kwasu foliowego i potasu. Zawiera też fitochemikalia, takie jak sulforafan, indole i glukorafanin, które działają jako silne przeciwutleniacze. Ponadto spożywanie kalafiora może mieć korzystny wpływ na zdrowie serca. Warzywo to jest niskokaloryczne i bogate w błonnik, co może pomóc w utrzymaniu zdrowej wagi i regulacji poziomu cholesterolu.

Koperek zaś zawiera witaminę C, witaminę A, witaminę K, potas, żelazo i błonnik. Jest też źródłem naturalnych olejków eterycznych, które mają właściwości uspokajające dla układu pokarmowego. Dzięki temu koperek może pomóc w łagodzeniu dolegliwości żołądkowych, wzdęć i niestrawności. Ponadto zawarte w koperku związki, takie jak monoterpeny, mogą pomagać w zwalczaniu drobnoustrojów i zapobieganiu infekcjom bakteryjnym, zwłaszcza w układzie moczowym. 

Wybrane dla Ciebie
W PRL-u nikt nie wybrzydzał i zajadał na śniadanie. Dziś dla wielu jest nie do przełknięcia
W PRL-u nikt nie wybrzydzał i zajadał na śniadanie. Dziś dla wielu jest nie do przełknięcia
Jajecznicę robię po włosku i wychodzi kremowa. Trzymam się proporcji - jedna łyżka na jedno jajko
Jajecznicę robię po włosku i wychodzi kremowa. Trzymam się proporcji - jedna łyżka na jedno jajko
Natrzyj rybę i odstaw. Rozmrozi się znacznie szybciej
Natrzyj rybę i odstaw. Rozmrozi się znacznie szybciej
Włosi szczęśliwi, reszta świata też. Wyróżnienie dla kuchni
Włosi szczęśliwi, reszta świata też. Wyróżnienie dla kuchni
We Włoszech jest świątecznym klasykiem. Zupełnie inna niż polskie dania
We Włoszech jest świątecznym klasykiem. Zupełnie inna niż polskie dania
Zamiast godzinę przygotowywać cynamonki, robię ich prostszą wersję. Te placuszki to prawdziwy hit
Zamiast godzinę przygotowywać cynamonki, robię ich prostszą wersję. Te placuszki to prawdziwy hit
Na 3 dni przed świętami zalewam śledzie i odstawiam. Nie znajdziesz lepszego przepisu
Na 3 dni przed świętami zalewam śledzie i odstawiam. Nie znajdziesz lepszego przepisu
To niskokaloryczne mięso może konkurować z wołowiną. W Polsce prawie nikt o nim nie słyszał
To niskokaloryczne mięso może konkurować z wołowiną. W Polsce prawie nikt o nim nie słyszał
My mamy uszka, Włosi jedzą w święta konkurencyjne pyszności. I nie podają ich w barszczu
My mamy uszka, Włosi jedzą w święta konkurencyjne pyszności. I nie podają ich w barszczu
Strzelczyk obowiązkowo dorzuca do barszczu. Ma więcej smaku
Strzelczyk obowiązkowo dorzuca do barszczu. Ma więcej smaku
To mięso lepsze od jagnięciny, a wcale nie takie drogie. Tak rzadko je jemy, że wielu sprawdza, jak wygląda
To mięso lepsze od jagnięciny, a wcale nie takie drogie. Tak rzadko je jemy, że wielu sprawdza, jak wygląda
Na śniadanie robię zamiast owsianki. Podkręca pracę jelit i syci na bardzo długo
Na śniadanie robię zamiast owsianki. Podkręca pracę jelit i syci na bardzo długo
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇