Tą zupą zajadają się Lubuszanie. Niebecz bije o głowę zwykły kapuśniak
Zupa niebecz to prosty i pyszny przepis na kapuśniak, którym zajadają się mieszkańcy województwa lubuskiego. Gęsta, sycąca i idealna na obiad.
Kuchnia regionalna to coś, co uwielbiamy. W województwie lubuskim przez wieki żyli osadnicy z różnych części Polski. Pozostałością po tych czasach są potrawy inspirowane innymi regionami, podrasowane nieco o ekstra dodatki. Chociaż lubuski niebecz na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły kapuśniak, to ma jeszcze więcej smaku i aromatu. Ciemny kolor i intensywny smak to zasługa sporej ilości suszonych grzybów. Podstawą jest jednak dobrej jakości kiszona kapusta, a nie ta ukwaszona w dość prostacki sposób, przy pomocy octu. Niebecz jest zupą charakterystyczną dla Regionu Kozła, czyli pogranicza południowego Lubuskiego i Wielkopolski, chociaż inspiracji możemy doszukiwać się również w góralskiej kwaśnicy.
Zupa niebecz
Składniki:
- średnia drobiowa porcja rosołowa lub około 1/2 kg wołowiny rosołowej
- 1.5 kg dobrej jakości kiełbasy
- 3 marchewki
- 3-4 pietruszki
- pół selera
- 1 kg ziemniaków
- garść suszonych grzybów
- 2-3 listki laurowe
- 5-7 ziaren ziela angielskiego
- sól, pieprz
- majeranek
- natka pietruszki
Kapusta do zupy
- 500 g kiszonej kapusty
- liść laurowy
- 3 ziarna ziela angielskiego
- sól i pieprz
- 1 łyżka smalcu
- 1 płaska łyżeczka kminku
Sposób przygotowania:
- Grzyby namaczam kilka godzin wcześniej lub poprzedniego dnia wieczorem.
- Z porcji rosołowej oraz obranych i pokrojonych w kostkę warzyw z zielem i liśćmi laurowymi gotuję wywar.
- Doprawiam solą, pieprzem i majerankiem.
- Ziemniaki obieram i kroję w kostkę. Dorzucam do wywaru wraz z posiekanymi, namoczonymi grzybami.
- Kiełbasę obieram ze skóry i kroję w kostkę. Po 15 minutach dorzucam do wywaru.
- Kapustę drobno siekam, zalewam wodą do wysokości kapusty i gotuję z liściem laurowym, zielem i kminem.
- Gdy kapusta będzie miękka, odcedzam ją i dodaję smalec, sól oraz pieprz. Dokładnie mieszam i podsmażam.
- Kapustę nakładam do głębokiego talerza i zalewam zupą.
Idealnie gęsta i sycąca zupa świetnie sprawdzi się na obiad dla całej rodziny. Smacznego!
