PrzepisObiadByły obiadowym hitem PRL-u. Dziś robią je tylko doświadczone gospodynie

Były obiadowym hitem PRL‑u. Dziś robią je tylko doświadczone gospodynie

Bryzol był hitem epoki PRL
Bryzol był hitem epoki PRL
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Pyszności

28.08.2024 07:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podaj zamiast kotletów mielonych, a bliscy z pewnością będą zaskoczeni. Bryzol, mimo że z mielonym ma wiele wspólnego, potrafi zaskoczyć. Właśnie dlatego warto zdmuchnąć kurz z dawnych przepisów i odtworzyć je na nowo z wykorzystaniem dzisiejszych produktów.

Każda szanująca się restauracja w czasach PRL w swojej ofercie miała bryzole. Mięsny kotlet serwowany pod pierzynką z cebuli był królem peerelowskiego menu nie tylko w droższych knajpach, ale też w barach mlecznych i stołówkach. Co prawda, jakość bryzoli była mocno dyskusyjna, ale echa tego smaku nadal obecne są w kuchniach gospodyń pamiętających czasy słusznie minione.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czym właściwie jest bryzol?

To teoretycznie cienko pokrojona w poprzek i ubita polędwica wołowa, wieprzowa lub końska. Teoretycznie, bo praktycznie bryzole robiono z mięsa gorszej jakości (warto wspomnieć jednak, że wołowina była niegdyś jednym z tańszych gatunków mięs i łatwiej dostępnych). Niekiedy, zamiast siekać, krojono mięso w cienkie plastry i duszono tak długo, aż stało się miękkie i kruche. Bryzol zwykle lądował na talerzu pod pierzynką z duszonej cebuli i pieczarek. Oczywiście z biegiem lat przepis na bryzol ewoluował, dlatego dzisiaj znajdziemy w bród przepisów z wykorzystaniem łopatki wołowej, a nawet antrykotu.

Czym bryzol różni się od rumsztyku, a czym od mielonego?

Rumsztyk oryginalnie przyrządza się wyłącznie z wołowiny, a mięso nie powinno być zbyt mocno wysmażone, a więc jest zupełnym przeciwieństwem bryzolu, czyli albo kotleta siekanego, albo dobrze wklepanego i długo duszonego. Mięso do bryzolu nie jest tak drobno zmielone jak do kotleta mielonego - jest siekane lub mielone na grubym oku. Ponadto bryzol jest większy i bardziej płaski niż kotlet mielony. W odróżnieniu od mielonego nie jest smażony w panierce, a na patelni ląduje lekko oprószony mąką.

Bryzol wołowy. Przepis

Składniki:

  • 500 g wołowej łopatki,
  • 1 jajko,
  • sól, pieprz,
  • mąka do obtoczenia kotletów,
  • olej do smażenia,
  • 2 cebule,
  • 10 pieczarek,
  • tymianek suszony.

Przygotowanie:

  1. Mięso posiekaj drobno lub przepuść przez maszynkę o grubym oku.
  2. Mięso dopraw solą i pieprze, dodaj jajko i wyrób całość na kleistą i zwartą masę.
  3. Z masy uformuj kotlety - nieco większe i bardziej płaskie od tradycyjnych mielonych.
  4. Kotlety obtocz w mące i od razu smaż na rozgrzanym tłuszczu z obu stron, aż staną się rumiane.
  5. Pieczarki pokrojone w plastry usmaż na niewielkiej ilości tłuszczu, aż złapią rumiany kolor. Kiedy będą gotowe, połącz je z cebulą pokrojoną w piórka, dopraw całość solą, pieprzem i tymiankiem i smaż przez chwilę, by całość mogła odparować.
  6. Bryzole serwuj z ziemniakami pokryte cebulą z pieczarkami.
kuchnia prlbryzolprzepis