Co roku robię ogórki w pieprzowej zalewie. Znikają szybciej niż pozostałe rodzaje

W Polsce marynowane ogórki są nieodłącznym elementem domowych spiżarni. Tradycyjnie przygotowywane są z dodatkiem kopru, czosnku, gorczycy i liści laurowych. Tym razem pojawią się w zupełnie nowej i bardziej wyrazistej słodko-pikantnej odsłonie, a wszystko za sprawą świeżo zmielonego czarnego pieprzu.

Niby zwykłe piklowane ogórki, ale bardziej wyraziste w smakuNiby zwykłe piklowane ogórki, ale bardziej wyraziste w smaku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anna Galuhn

Marynowane ogórki z pieprzem są doskonałym dodatkiem do kanapek, pasztetów i domowych pieczeni. W chrupiących piklach tym razem nie dominuje kwaśny smak, ale nieco wyraźniejsze słodko-pikantne nuty. Jeśli gustujesz w tego typu przekąskach, na pewno znajdziesz miejsce w spiżarce na co najmniej kilka słoików.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chrupiąca surówka z ogórków małosolnych. Idealna na lato

Jak zrobić marynowane ogórki pieprzowe?

Niech cię nie zdziwi spora ilość pieprzu i cukru w tym przepisie – to dzięki tym dodatkom smak ogórków jest wyrazisty i unikatowy. Ostre, pieprzowe nuty są doskonale zrównoważone przez dodatek cukru, tworząc słodko-pikantną przekąskę.

Składniki:

  • 3 kg ogórków gruntowych,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 3 łyżki soli,
  • 2 łyżki świeżo zmielonego czarnego pieprzu,
  • 250 ml wody,
  • 330 ml octu spirytusowego 10 proc.,
  • 2 szklanki cukru.

Sposób przygotowania:

  1. Umyj ogórki i odetnij z nich końcówki. Pokrój w dość grube plasterki i przełóż do dużej miski. Wymieszaj z czosnkiem pokrojonym w plasterki, solą i pieprzem. Przykryj pokrywką i odstaw na 2–3 godziny.
  2. W garnku zagotuj zalewę octową, czyli wodę z octem i cukrem. Po zagotowaniu, przestudź, a następnie zalej nią ogórki w misce. Wymieszaj i ponownie przykryj pokrywką. Pozostaw na kolejną godzinę.
  3. Po tym czasie przełóż do czystych, wyparzonych słoików. Mocno zakręć i zapasteryzuj – w garnku z gorącą wodą albo w piekarniku.

Jak pasteryzować piklowane ogórki?

Chcesz wykorzystać tradycyjną metodę pasteryzacji? Przełóż słoiki z ogórkami do dużego garnka wyłożonego bawełnianą ściereczką – jest ona potrzebna po to, aby słoiki nie obijały się o siebie podczas gotowania. Zalej je wodą do 2/3 wysokości i pasteryzuj przez 10 minut od momentu zagotowania wody. Odstaw do ostygnięcia i ostrożnie wyjmij słoiki z garnka. Gdy całkowicie wystygną, przenieś je w chłodne miejsce, na przykład do piwnicy.

W przypadku drugiej popularnej metody wstaw zimne słoiki do piekarnika i włącz nagrzewanie do temperatury 120 stopni Celsjusza. Po 25 minutach wyłącz piekarnik, ale nie wyjmuj jeszcze słoików z piklami – sięgnij po nie dopiero po ostygnięciu. Przed przełożeniem do spiżarki upewnij się, że nakrętki od słoików są wklęśnięte.

Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇