Czujesz się zmęczony i senny po jedzeniu? Ekspert wyjaśnia, o czym to świadczy
Po posiłku, zamiast zastrzyku energii, odczuwasz silną potrzebę odpoczynku? Przyczyn takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka. Znany lekarz dr Marek Skoczylas tłumaczy, co stoi za silnym uczuciem poposiłkowej senności. Podkreśla przy tym, że nie każdy przypadek związany jest ze stanami chorobowymi. Często zmęczenie spowodowane jest np. źle zbilansowaną dietą.
29.09.2023 | aktual.: 29.09.2023 17:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dr Marek Skoczylas ukończył Akademię Medyczną w Lublinie, a obecnie zajmuje się m.in. fitofarmakologią, toksykologią żywności i leczeniem chorób przewlekłych. Specjalista prowadzi kanał na YouTube, gdzie tłumaczy widzom, jak zdrowe odżywianie wpływa na ludzki organizm. W jednym z materiałów wyjaśnia, co może stać za sennością i zmęczeniem odczuwanymi po posiłku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uczucie senności po jedzeniu. Co może oznaczać?
Insulinooporność to potencjalna przyczyna senności po posiłku. Sprawny organizm z posiłkami powinien sobie radzić bez problemów. W sytuacji kiedy wrażliwość na insulinę spada, glukoza krążąca we krwi nie może dostać się do komórek i pozostaje w krwioobiegu. I właśnie to sprawia, że mamy ochotę na drzemkę po posiłku.
- Cechą charakterystyczną senności w przypadku insulinooporności jest to, że senność ta występuje praktycznie po każdym posiłku. Wtedy jest to sygnał ostrzegawczy, że insulinooporność mogła już zacząć siać spustoszenie w organizmie - tłumaczy dr Marek Skoczylas w nagraniu udostępnionym na YouTube.
Przewlekłe uczucie zmęczenia może też być spowodowane niedoborem potasu w organizmie. Jak podkreśla dr Marek Skoczylas, to uczucie zmęczenia po posiłku potęguje się zwłaszcza u osób, które cierpią na insulinooporność.
- Po każdym posiłku następuje wyrzut insuliny z trzustki i, mówiąc obrazowo, pozwala ona cząsteczkom glukozy, które krążą we krwi, wnikać do poszczególnych komórek naszego ciała, gdzie glukoza zamieniana jest na energię - mówi ekspert. - Insulina otwiera te wrota również innym pierwiastkom, które dzięki niej wnikają do środka komórki (...) W wyniku zaburzeń metabolicznych, które powstały w wyniku insulinooporności, przenikanie potasu do komórek jest zaburzone, a przez to komórka nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Stąd też możemy odczuwać zmęczenie - dodaje.
Senność poposiłkowa nie zawsze oznacza kłopoty ze zdrowiem. Zwróć uwagę na dietę
Co ważne, zmęczenie po jedzeniu nie zawsze jest oznaką rozwijającej się w organizmie choroby. Często przyczyną zamykających się powiek jest po prostu źle zbilansowany posiłek. Prawidłowy powinien zawierać pełnowartościowe białko, dobrej jakości tłuszcze i węglowodany złożone. Natomiast jeśli w posiłku przeważają cukry proste, poziom glukozy we krwi podnosi się gwałtownie i następnie równie gwałtownie spada. I właśnie podczas tego spadku doświadczamy silnego uczucia zamykających się powiek.
Dr Marek Skoczylas wspomina o jeszcze jednym skutku wysokiego poziomu glukozy we krwi. Mianowicie w takiej sytuacji hamowane jest wydzielanie oreksyny - ważnego neuropeptydu, odpowiadającego za czuwanie i wprowadzanie organizmu w stan rozluźnienia.
Wpływ na to, jak funkcjonujemy po posiłku ma również nasz cykl okołodobowy. Naturalne jest to, że ok. godziny 14 czy 15 czujemy się bardziej zmęczeni niż trzy godziny po wstaniu z łóżka. Dr Skoczylas, powołując się na badania, tłumaczy, że po godzinie 10 rano nasze zmęczenie zaczyna powoli wzrastać z pikiem ok. godziny 14. Zatem jedząc posiłek ok. godziny 14-15, możemy poczuć się senni.
Zmęczenie po obiedzie? Oto możliwe ukryte przyczyny
Za uczuciem senności po jedzeniu może stać również ukryty stan zapalny spowodowany po części alergiami pokarmowymi. Dr Marek Skoczylas tłumaczy, że związane jest to z oreksyną (odpowiadającą w organizmie za stan czuwania i rozluźnienia). Czynniki prozapalne negatywnie wpływają na ten neuropeptyd, tłumiąc jego pracę.
Gwarancją zmęczenia po posiłku jest podwyższone stężenie leptyny w organizmie, czyli hormonu sytości. Wysoki poziom tego hormonu w naszym ciele spowodowany może być zbyt dużą ilością tkanki tłuszczowej, gdyż leptyna wytwarzana jest przez komórki tłuszczowe. Wysokie stężenie leptyny powiązane jest z przewlekłymi stanami zapalnymi, a te - jak już wiemy - tłumią pracę oreksyny, której zaburzony poziom wywołuje senność poposiłkową.
W zmęczeniu po posiłku może uczestniczyć jeszcze jeden hormon - cholecystokinina, wydzielana przez jelita w szczególnych sytuacjach, np. po zjedzeniu tłustego dania obfitego w lektyny (te znajdują się też w grochu czy soczewicy).
- Cholecystokinina ma bezpośredni wpływ na zmniejszanie wydzielania pewnego neuroprzekaźnika w naszym mózgu, a dokładniej mówiąc noradrenaliny. I to właśnie tutaj dzieje się tak zwana cała biologiczna magia, która wprowadza nas w stan błogiej senności po posiłku - przekazuje lekarz.