Dietetyk ostrzega Polaków. Taki miód szkodzi, więc lepiej omijać

Zimą często opróżniamy słoiki miodu w szybkim tempie. Wiadomo, pomaga na odporność i wzmocnienie. Jednak dietetyk radzi, by nie tracić uważności podczas zakupów. Nie każdy miód jest prawdziwy, choć etykieta może to sugerować.

Miodu nie może zabraknąć w zimowej diecie
Miodu nie może zabraknąć w zimowej diecie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Znany w sieci dietetyk Bartek Kulczyński tym razem w swoim filmiku na swoim kanale na You Tube poruszył temat miodu. O tej porze roku często po niego sięgamy, zdarza się nam uzupełniać zapasy. Nie zawsze, tak jak na przykład na wakacjach, mamy możliwość kupienia go w pasiece wprost od pszczelarza. Czasami robimy to w pośpiechu i wtedy łatwo o wpadkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ubij miód i dodaj do napoju. Lepsze niż kawa z sieciówki

Trzeba uważać na zakupach

Miód kojarzymy często jako produkt w 100 procentach naturalny. I tak jest, jednak dotyczy to tego prawdziwego. Tylko taki miód, wytwarzany przez pszczoły, ma wartości odżywcze. We współczesnym świecie często zdarzają się miody oszukane. Bazują na syropach cukrowych, zostają poddane tak mocnej obróbce, że nie mają już właściwości zdrowotnych. Właśnie na takie "miody" postanowił zwrócić uwagę dietetyk. Z prawdziwym miodem nie mają one wiele wspólnego. Dr Bartek Kulczyński radzi ich unikać. Na jego liście znalazły się te trzy produkty.

Miody sztuczne. Produkt przemysłowy, który naśladuje miód naturalny. Wytwarza się go przez przetwarzanie cukru, do którego dodaje się syropy i aromat miodowy. Nie ma on żadnych wartości odżywczych. To cukier, który jest szkodliwy dla zdrowia.

Miody pasteryzowane. Czyli takie, które podgrzewa się do 60-70 stopni Celsjusza, a czasami nawet stosuje się wyższą temperaturę. Ma to na celu pozbycie się potencjalnych drobnoustrojów. Związane jest to też z tym, że taki miód nie krystalizuje się, tylko cały czas pozostaje płynny. Dla niektórych to zaleta, bo wtedy łatwiej się rozpuszcza. Jednak w takim produkcie jest dużo mniej cennych enzymów, a co za tym idzie, znacznie mniej wartości odżywczych. Informacja, czy miód był pasteryzowany, powinna być umieszczona na opakowaniu.

Miody fałszowane. Niestety do wielu produktów dodaje się syrop skrobiowy, glukozowo-fruktozowy lub miody niższej jakości. W ten sposób powstają mieszanki bez wartości odżywczych.

Wybrane dla Ciebie