Dziadek zawsze zbierał kosz pełen grzybów. Dzięki 1 prostej zasadzie

Grzybobranie to zajęcie wielopokoleniowe i praktykowane w Polsce tak długo, że początków nie pamiętają nawet najstarsi górale. Mój dziadek to niekwestionowany mistrz, który z lasy wychodził zawsze z wypełnionym po brzegi koszykiem.

Ta zasada pomoże pozbierać więcej grzybówTa zasada pomoże pozbierać więcej grzybów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ewa Malinowska

Nasi babcie i dziadkowie mają mnóstwo rad i mądrości, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Niektóre z nich to tylko bujda, inne mają w sobie ziarnko prawdy, ale są i takie twierdzenia, które nawet w nauce znalazły potwierdzenie. Mój dziadek w całej rodzinie i wśród wszystkich sąsiadów znany był jako mistrz grzybobrania - zbierał tak dużo okazów, że babcia nie nadążała z suszeniem. Tajemnica jego sukcesu tkwi w jednej zasadzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Galaretek kolczasty - grzyb, którego nie trzeba gotować

Sekret udanego grzybobrania

Mój dziadek gdy znalazł w swoim ulubionym grzybowy raj, nie zbierał wszystkich okazów, a zostawiał część w miejscu, w którym je znalazł. Zawsze powtarzał, że nie można zbierać grzybów w jednym punkcie, bo w ten sposób pozbawiamy się ulubionej lokalizacji. Najlepiej zebrać tylko połowę i pójść dalej, chociaż nie bez bólu serca. Ma to logiczne wytłumaczenie.

Grzyby. Mapa. Gdzie na grzybobranie?
Grzyby. Mapa. Gdzie na grzybobranie? © Pixabay

Grzyby rozmnażają się za pomocą zarodników, które znajdują się w kapeluszach. Zostawiając kilka owocników, zwiększamy szansę na to, że zarodniki te opadną na ziemię i wyrosną nowe grzybnie. Zostawiając kilka okazów, sprawiamy, że mamy po co później wracać, a wysyp grzybów w danym miejscu nie ma końca. Profesor Artur Gryszkin z Uniwersytetu Warszawskiego we Wrocławiu podkreśla, że stosowana przez grzybiarzy zasada zdecydowanie ma sens. Widząc 2 grzyby, zostaw 1 na miejscu. W ten sposób stworzysz swoją własną miejscówkę, do której warto wracać. To właśnie sekret doświadczonych grzybiarzy.

Zapomnij o reklamówce

Profesor Gryszkin na stronie swojej uczelni podkreśla również, żeby na grzybobranie nie zabierać ze sobą foliowych opakowań.

- Warto też pamiętać o tym, by na grzybobranie wybrać się obowiązkowo z koszykiem wiklinowym. Grzyby zebrane do reklamówki duszą się w zamknięciu i zaparzają, szczególnie przy wysokiej temperaturze w letni, słoneczny dzień. Takimi zaparzonymi, zaduszonymi grzybami bardzo łatwo się zatruć, bo szybko się rozkładają - radzi naukowiec.

Wybrane dla Ciebie

Kupujesz ogórki szklarniowe? Oto jak wpływają na organizm i kto nie powinien ich jeść
Kupujesz ogórki szklarniowe? Oto jak wpływają na organizm i kto nie powinien ich jeść
W 20 minut mam gotowe cynamonki. Pachnie nimi w całym domu
W 20 minut mam gotowe cynamonki. Pachnie nimi w całym domu
O której należy wypić ostatnią kawę? Ekspertka wskazuje konkretną godzinę
O której należy wypić ostatnią kawę? Ekspertka wskazuje konkretną godzinę
Podałam na obiad placki ziemniaczane ze schabem zamiast kotletów. Miny gości były bezcenne
Podałam na obiad placki ziemniaczane ze schabem zamiast kotletów. Miny gości były bezcenne
Ubijesz raz-dwa i nie opadnie. To naturalny stabilizator śmietany
Ubijesz raz-dwa i nie opadnie. To naturalny stabilizator śmietany
Co oznaczają czarne kropki na kapuście pekińskiej? Każdy je widział, mało kto wie, czy można ją jeść
Co oznaczają czarne kropki na kapuście pekińskiej? Każdy je widział, mało kto wie, czy można ją jeść
Na obiad robię zupę perełkową. Zdrowa, pożywna, a dzieci ją kochają
Na obiad robię zupę perełkową. Zdrowa, pożywna, a dzieci ją kochają
Jak zrobić rosół, który ładnie pachnie? Kluczowa jest kolejność składników, jakie dodajesz
Jak zrobić rosół, który ładnie pachnie? Kluczowa jest kolejność składników, jakie dodajesz
Kotlety po bawarsku są chrupiące i pikantne. Tylko pamiętaj, aby wysmarować mięso z obu stron
Kotlety po bawarsku są chrupiące i pikantne. Tylko pamiętaj, aby wysmarować mięso z obu stron
Nie czekam do świąt. Sałatkę śledziową z takimi dodatkami robię na weekend
Nie czekam do świąt. Sałatkę śledziową z takimi dodatkami robię na weekend
Babcia dodaje szczyptę do pomidorów. Sałatka lepsza niż w restauracji
Babcia dodaje szczyptę do pomidorów. Sałatka lepsza niż w restauracji
Podają do obiadu zamiast surówki. My dusimy kapustę, Turcy wolą inne warzywo
Podają do obiadu zamiast surówki. My dusimy kapustę, Turcy wolą inne warzywo