Ewa Wachowicz robi zupę z czerstwego pieczywa. Jest pyszna, ale ma zabawną nazwę

Prosta i skromna wodzionka jest sztandarowym daniem śląskiej kuchni. To połączenie tradycji związanej z szacunkiem do chleba z koniecznością zapewnienia ciepłego i sytego posiłku również ciężko pracującym górnikom. Wodzianka została wypchnięta z kanonu przez inne, bardziej zmyślne potrawy, jednak warto o niej pamiętać. Przepisem na tę nietypową, ale smaczną zupę podzieliła się Ewa Wachowicz.

Wodzianka Ewy Wachowicz jest skromna, ale pełna smakuWodzianka Ewy Wachowicz jest skromna, ale pełna smaku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Instagram: Ewa Wachowicz (screenshot)

Wodzianka należy do najbardziej rozpoznawalnych dań polskiej kuchni regionalnej. W 2007 roku została wpisana na listę produktów tradycyjnych województwa opolskiego i śląskiego, a w 2009 (pod nazwą kapłonek) województwa łódzkiego. Wodzianka to symbol skromności i oszczędności - składa się z czerstwego chleba i wrzątku z kilkoma dodatkami. Zobacz, jak wodzionkę przyrządza Ewa Wachowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obiadowe łódeczki z kurczakiem stały się hitem w moim domu. U ciebie będzie tak samo

Wodzianka - specjał z chleba i wody

Wodzianka lub wodzionka to tradycyjna potrawa kuchni śląskiej. Bazuje na czerstwym chlebie, którego dawniej nie wyrzucano, a wykorzystywano w różnych potrawach. Spożywano ją na śniadanie, obiad lub kolację, w czasie postu lub jako danie codzienne. Była też popularna wśród górników, którzy nazywali ją kurą górniczą. Natomiast w centralnej Polsce wodzianka znana jest pod nazwą kapłonek (taką przygotowuje się m.in. w miejscowości Gałków Duży w gminie Koluszki).

Najważniejszymi składnikami wodzianki są: czerstwe pieczywo, najlepiej żytnie lub mieszane, oraz wrzątek. Do tego dodaje się tłuszcz zwierzęcy, najczęściej smalec ze skwarkami i cebulą, oraz czosnek roztarty z solą. Zupę doprawia się pieprzem, a niekiedy także kminkiem. Można też dodać natkę pietruszki lub koperek dla świeżości. W bogatszych wersjach zupy można znaleźć boczek, śmietanę lub masło.

Wodzianka z Gałkowa
Wodzianka z Gałkowa © Portal Gov.pl | Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Wodzianka (wodzionka) według przepisu Ewy Wachowicz. Prosta, syta i smaczna

Składniki:

  • 2 kromki czerstwego chleba,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 1 łyżka smalcu ze skwarkami,
  • 400 ml gorącej wody,
  • pęczek koperku,
  • sól, pieprz.

Przygotowanie:

  1. Chleb pokrój w grubą kostkę i wrzuć do głębokiego talerza.
  2. Następnie dodaj posiekany czosnek i smalec.
  3. Zalej całość wrzątkiem, udekoruj koperkiem i dopraw solą oraz pieprzem do smaku.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"