Lubisz orzechy? Nie każdy ma świadomość, jak naprawdę wpływają na organizm

Orzechy włoskie, laskowe, nerkowca migdały - bez względu na to, które lubisz najbardziej, można do nich dopisać przymiotnik "zdrowe". I nie bez powodu, bo w naszej diecie powinny rozgościć się na dobre nie tylko wtedy, gdy ktoś dorzuca je do ciasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Orzechy to prawdziwe bomby energetyczne, które w swoim składzie mają przede wszystkim zdrowe tłuszcze nienasycone. Są doskonałym źródłem białka roślinnego, błonnika oraz wielu cennych witamin i minerałów, takich jak magnez, potas czy witamina E. Regularne włączenie orzechów do diety może przynieść wiele korzyści zdrowotnych.

Badania naukowe wskazują, że spożywanie orzechów pomaga obniżyć ryzyko wystąpienia chorób serca, cukrzycy typu 2, a także wspiera zdrowie mózgu. Dzięki wysokiej zawartości błonnika orzechy zapewniają uczucie sytości na dłużej, co może przyczynić się do utrzymania prawidłowej wagi.

Każdy z nich jest zdrowy, ale mają nieco inne właściwości. Migdały są bogate w witaminę E, która działa antyoksydacyjne, chroniąc komórki przed uszkodzeniem. Zawierają także sporo magnezu, który wspiera pracę serca i układu nerwowego. Orzechy włoskie świetnie wspierają pracę mózgu ze względu na wysoką zawartość kwasów omega-3.

Orzechy laskowe są doskonałym źródłem witaminy E i minerałów, takich jak potas i fosfor. Ich delikatny smak sprawia, że są uniwersalnym dodatkiem do wielu potraw. Mniej popularne orzechy brazylijskie to z kolei prawdziwa bomba selenu, minerału niezbędnego dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy.

To, że są zdrowe, jest jasne. Nie oznacza to jednak, że jeść je można bez opamiętania, bo niestety orzechy są bardzo kaloryczne - mają średnio aż 600 kcal na 100 g produktu. Średnia dzienna porcja to 30 gramów, czyli około 20-25 sztuk, w zależności od ich wielkości. Są składnikiem zbilansowanej diety, ale nie jej podstawą. Warto dorzucać orzechy do jogurtu czy owsianki lub złapać do pochrupania, ale to jedynie mała przekąska.