Lubisz sos sojowy? Oto jak faktycznie wpływa na twój organizm

Sos sojowy to jeden z najpopularniejszych dodatków w kuchni azjatyckiej i coraz częściej gości również w europejskich domach. Używany do marynat, zup, makaronów i dań stir-fry, wyróżnia się intensywnym smakiem umami. Jednak czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wpływa na organizm? Czy jego spożycie ma więcej korzyści czy zagrożeń? Sprawdźmy to.

Sos sojowy i jego wpływ na organizmSos sojowy i jego wpływ na organizm
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | bravissimos

Tradycyjny sos sojowy powstaje w wyniku fermentacji ziaren soi z dodatkiem pszenicy, soli i wody. Proces ten może trwać nawet kilku lat. W wyniku fermentacji powstają aminokwasy, enzymy oraz probiotyki, które mogą mieć pozytywny wpływ na układ trawienny. Jednak współczesne, masowo produkowane sosy sojowe często poddawane są przyspieszonemu procesowi chemicznemu, co niestety obniża ich jakość i wartości odżywcze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pyszne kluski jak u koreańskiej babci. Lepki sos skrada serca

Czym jest sos sojowy?

Sos sojowy to ciemnobrązowy, aromatyczny płyn o wyrazistym smaku umami, który od wieków wykorzystywany jest w kuchni azjatyckiej jako naturalny wzmacniacz smaku. Jego historia sięga starożytnych Chin, gdzie początkowo był stosowany jako substytut soli. Dziś jest powszechnie używany na całym świecie, zarówno w tradycyjnych potrawach azjatyckich, jak i w nowoczesnej kuchni fusion.

Tradycyjny sos sojowy powstaje w wyniku fermentacji ziaren soi z dodatkiem pszenicy, soli i wody. Proces ten może trwać od kilku miesięcy do nawet kilku lat i składa się z kilku etapów.

Korzyści zdrowotne sosu sojowego

Sos sojowy, spożywany z umiarem, może przynosić pewne korzyści zdrowotne:

  • bogactwo antyoksydantów – zawiera izoflawony i inne związki, które mogą pomagać w redukcji stresu oksydacyjnego i stanów zapalnych w organizmie,
  • źródło probiotyków – jeśli jest fermentowany w sposób naturalny, może wspomagać florę bakteryjną jelit,
  • poprawa smaku bez nadmiaru kalorii – sos sojowy ma bardzo intensywny smak, co pozwala ograniczyć użycie soli i tłustych sosów w potrawach.

Potencjalne zagrożenia

Mimo wielu zalet, nadmierne spożycie sosu sojowego może wiązać się z zagrożeniami, które wynikają z obecności w nim takich substancji jak:

  • sód – duża ilość może prowadzić do zatrzymania wody w organizmie, podwyższonego ciśnienia krwi i obciążenia nerek,
  • glutaminian sodu (MSG) – w niektórych wersjach przemysłowych znajduje się MSG, który może powodować bóle głowy czy nadwrażliwość u części osób,
  • alergeny – tradycyjny sos sojowy zawiera gluten i soję, które są częstymi alergenami,
  • związki rakotwórcze – niektóre tanie sosy sojowe produkowane chemicznie mogą zawierać niezdrowe substancje, takie jak 3-MCPD (związek podejrzewany o działanie rakotwórcze).

Jak wybrać zdrowy sos sojowy?

Aby cieszyć się smakiem sosu sojowego bez negatywnych skutków zdrowotnych, warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy.

  1. Wybieraj naturalnie fermentowane sosy – na etykiecie powinna być informacja o długotrwałej fermentacji.
  2. Sprawdzaj skład – unikaj produktów z dodatkiem sztucznych wzmacniaczy smaku, konserwantów i nadmiaru soli.
  3. Wybieraj wersje o obniżonej zawartości sodu – w sklepach można znaleźć sosy sojowe o zmniejszonej ilości soli.
  4. Szukaj alternatyw dla alergików – jeśli nie tolerujesz glutenu, wybierz tamari, czyli bezglutenową wersję sosu sojowego.
Wybrane dla Ciebie
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇