Ma mniej tłuszczu od kurczaka i doskonale smakuje. Niektórzy z nas nigdy nie jedli tego mięsa
Jest smaczne, chude, zdrowe i pełne białka i witamin. A jednak większość z nas kojarzy to mięso jedynie z ekskluzywnymi restauracjami albo programami kuchennymi w telewizji. Czy perliczka rzeczywiście jest przeznaczona jedynie dla najbogatszych? Rozjaśnijmy kwestię tego wyjątkowego mięsa.
26.06.2024 08:31
Perliczka nie jest mięsem nowym na polskim czy europejskim stole. Chociaż ten drób pochodzi z odległych zakątków świata (przywożono ją na Stary Kontynent z południowej Afryki), to nasze prababki znały go doskonale i serwowały perliczkę z pieca, z dodatkiem słoniny i aromatyzowanego masła. Dzisiaj "szlachetność" tego rodzaju mięsa została potwierdzona przez rynek restauracyjny; po prostu przyjęło się, że za perliczkę trzeba zapłacić duże pieniądze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy perliczka rzeczywiście jest mięsem aż tak ekskluzywnym? Cóż, z całą pewnością nie jest tak tania, co kurczak i jej cena opiewa na czterokrotność ceny swojego zagrodowego kuzyna. Tuszkę perliczki kupimy za około 70 złotych za kilogram i wystarczy wybrać się po nią do dobrego sklepu mięsnego. A co później? Prawdopodobnie pieczenie, bo taka postać afrykańskiego drobiu uchodzi za najlepszą. Perliczkę naciera się przyprawami, marynuje przynajmniej przez 5 godzin, a podczas pieczenia podlewa regularnie bulionem. W ten sposób nasza "ekskluzywna" potrawa — jednocześnie całkiem dostępna i wcale nie z "kosmosu" — wychodzi smaczna, soczysta i oczywiście zdrowa.
Perliczka dla zdrowia
Wspomnieliśmy o zdrowiu. Ta cecha perliczki jest bardzo istotna i rzeczywiście wyróżnia się ona na tle pozostałego drobiu. Perliczka ma o połowę mniej tłuszczu od kurczaka, dzięki czemu można ją uznać za nawet bardziej lekkostrawną i zawierającą mniej kalorii. Tych drugich znajdziemy w tuszce około 160 na 100 gramów produktu. Nawet i tak już wyjątkowo chudy kurczak ma ich blisko 240.
Mięso perliczki to także wspomniane już witaminy. Na szczególne wyróżnienie zasługuje tu grupa B, co przekłada się na pozytywny wpływ na działanie układu nerwowego, wytwarzanie czerwonych krwinek oraz absorpcję składników odżywczych z pokarmów. W kontekście zdrowotnym warto wspomnieć także o minerałach — zwłaszcza fosforze, selenie i cynku — oraz wysokiej zawartości białka.
Podsumowując: po perliczkę warto sięgać od czasu do czasu. Należy sobie uświadomić, że to mięso wcale nie musi być serwowane w drogiej restauracji w towarzystwie stuletniego wina, świec i odgrywanego na żywo Beethoveena. Dzięki temu skosztujemy nie tylko dobrej pieczeni, ale także wspaniałych właściwości odżywczych.