Moja znajoma robi najlepszą grochówkę na świecie. Pomija ważny składnik
Grochówka to idealna zupa na jesienne i zimowe popołudnia. Jest gęsta, sycąca, rozgrzewająca i naprawdę bardzo smaczna. Najlepszą jadłam u mojej znajomej. Zdradziła mi, jak ją przygotowuje.
04.10.2023 | aktual.: 04.10.2023 19:18
Grochówka skutecznie udowadnia, że zupą zdecydowanie można się najeść. Duża ilość grochu, tłuste mięso i ziemniaki skutecznie uciszają burczenie w brzuchu. Chociaż kojarzy się przede wszystkim z festynami, gdzie serwuje się ją z kuchni polowej, to zrobienie jej własnoręcznie w domu jest bardzo proste. Mistrzynią grochówki jest moja znajoma. Kiedy pierwszy raz poczęstowała mnie tą zupą - przepadłam. Smakowała inaczej niż klasyczna zupa, którą jadałam do tej pory. Moja koleżanka zdradziła, że pomija jeden, pozornie najistotniejszy składnik w całej recepturze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grochówka bez mięsa
W tradycyjnej grochówce nie może zabraknąć wędzonki, która nadaje całości charakterystyczny, dymny posmak. Jeśli jednak chcesz ograniczyć mięso w swojej diecie, spróbować czegoś innego lub po prostu jesteś na diecie wegańskiej, to ten przepis pokochasz od pierwszej łyżki. Grochówka bez mięsa jest gęsta i pyszna, a dzięki przyprawom zdecydowanie nie można powiedzieć, że jest płytka lub mdła w smaku.
Zobacz także
Składniki:
- 500 g grochu,
- 3 marchewki,
- 2 cebule,
- 4 pietruszki,
- pół dużego selera,
- por,
- sól,
- chili,
- pieprz,
- 1 łyżka majeranku,
- 10 kulek pieprzu,
- 10 kulek ziela angielskiego,
- 5 liści laurowych.
Sposób przygotowania:
- Dzień wcześniej płuczę groch i zalewam wodą.
- Warzywa obieram i myję. Marchewkę, pietruszkę oraz seler ścieram na tarce. Por kroję w paseczki, odkładając na bok białą część.
- Cebulę kroję w drobną kostkę i podsmażam w garnku na rozgrzanym oleju, aż się zarumieni.
- Do podsmażonej cebuli dorzucam białą część pora oraz starte warzywa i podsmażam całość.
- Zalewam warzywa wodą tak, aby je przykryła warzywa, dorzucam przyprawy i duszę przez 15 minut.
- Po tym czasie dodaję namoczony wcześniej groch i gotuję. Gdy zmięknie, dorzucam zieloną część pora. Robię to dopiero teraz, bo zielone kawałki gotują się znacznie szybciej niż biała część tego warzywa.
- Na koniec doprawiam jeszcze solą oraz pieprzem.
Do gotującej się zupy możesz dorzucić również pokrojonego w drobną kostkę ziemniaka, aby była jeszcze bardziej sycąca. Jeśli jest zbyt gęsta, dolej wodę lub warzywny bulion. Idealna zupa na jesienną i zimową niepogodą jest już gotowa. Smacznego!