InspiracjeNa sam widok wracają przykre wspomnienia. Ta zupa była koszmarem każdego przedszkolaka

Na sam widok wracają przykre wspomnienia. Ta zupa była koszmarem każdego przedszkolaka

W czasach PRL-u zupa mleczna na śniadanie była niemal codziennością. Dzisiaj jej ocena jest niejednoznaczna; niektórzy wspominają ją całkiem nieźle, inni na samą myśl dostają drgawek i zimnych potów. Zajrzyjmy na chwilę do naszych najstarszych wspomnień i spróbujmy przypomnieć sobie jej smak i warianty. Dopiero wtedy dokonamy twardego, choć subiektywnego wyroku!

Zupa mleczna - koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa?
Zupa mleczna - koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa?
Źródło zdjęć: © Canva | hodolomax

14.11.2023 08:39

Jesteśmy niemal zupełnie pewni, że sam proces narzekania na zupę mleczną może być dla części naszych młodszych czytelników zgoła niezrozumiany. Okej, monotonia w jedzeniu nigdy nie jest miła, to jasne jak słońce. Jakie jednak licho skłoniło nas do "obgadywania" tego pysznego śniadania, w którym odtłuszczone, ciepłe mleko przyjemnie łączyło się z czekoladowymi, miodowymi czy ciasteczkowymi płatkami śniadaniowymi?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wolne żarty, powie w tym momencie każda osoba, która zupę mleczną kojarzy jeszcze sprzed lat 90. czy — tym bardziej — początku XXI wieku. Czekoladowe płatki śniadaniowe? O nie, zupa mleczna z czasów PRL-u była czymś zupełnie innym. Gęsta, tłusta, na wskroś podejrzana; z dodatkami, które robiły o wiele "lepszą robotę", gdyby w ogóle ich tam nie było. Tak, nie porównujmy tych dwóch potraw, bo nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego.

Koszmar przedszkolaka

Bądźmy uczciwi: nie wszystko, co zrobione tanio i szybko, musi być złe. PRL-owski chleb z cukrem, kogel-mogel czy nawet mortadela w panierce do dziś są wspominane w całkiem jasnych barwach. Co innego pozostałe potrawy z czasów słusznie minionych. Zupa owocowa, szpinak z jajkiem i śledzie z ziemniakami umieszczamy więc — subiektywnie — po drugiej stronie barykady. Tej samej, po której znajduje się zupa mleczna.

Zupa mleczna zawierała różne dodatki
Zupa mleczna zawierała różne dodatki© Adobe Stock | NIKHIL

Najpopularniejszymi dodatkami do tego śniadania z dawnych lat była kasza manna lub jaglana, makaron, lane kluski, a nawet... ziemniaki. Całość doprawiona solą lub cukrem (a według naszych wspomnień — jednym i drugim, w proporcjach "jak się sypnie"). Na "zagrychę" dostawało się chleb. I wiemy, że to wcale nie brzmi jak jakiś istny kulinarny horror z gatunku czerniny. A jednak spożywanie tej zupy minimum pięć dni w tygodniu wystarczyło, by dziś na samo wspomnienie przechodziły nas ciarki.

Też tak masz? A może lubiłeś "tamtą" zupę mleczną? Daj nam znać!

Wybrane dla Ciebie