Na zimę robię zapas cukinii po francusku. Nawet teściowa rezerwuje kilka słoiczków

Cukinia po francusku to wyrazista, słodko-pikantna marynata, która doskonale sprawdzi się jako dodatek do wielu dań. Świetnie smakuje zimą, dlatego warto zrobić zapas słoików, by cieszyć się nią cały rok.

Cukinia po francusku to świetna propozycja na zimowe przetwory
Cukinia po francusku to świetna propozycja na zimowe przetwory
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Paulina Hermann

Cukinia po francusku to przetwór, w którym delikatny smak kabaczka łączy się z aromatem musztardy francuskiej i miodowej. Takie połączenie tworzy wyjątkową kompozycję, idealną do mięs, kanapek czy deski serów. W przeciwieństwie do klasycznych ogórków konserwowych, cukinia ma delikatniejszą strukturę, a odpowiednia marynata sprawia, że nabiera głębszego charakteru. Dodatek musztardy francuskiej nadaje jej ziarnistej, lekko ostrej nuty, a miodowa łagodzi smak i nadaje słodkiego akcentu. To świetny sposób na urozmaicenie zimowych zapasów, który docenią nawet najbardziej wybredni smakosze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przerabiam wczorajsze ziemniaki na nowe danie. Chrupiące z zewnątrz, mięciutkie w środku

Cukinia po francusku to świetny zimowy przetwór

Przepis jest banalnie prosty i nie potrzebujesz do niego miliona składników. Produkty znajdziesz w każdym warzywniaku, a jak część z nich masz w ogródku, to jeszcze lepiej. Cukinia po francusku praktycznie robi się sama.

Składniki:

  • 2 kg cukinii,
  • 8 baldachów kopru,
  • 8-12 ząbków czosnku.

Składniki na zalewę:

  • 1 litr wody,
  • 500 ml octu jabłkowego,
  • 2 szklanki cukru,
  • 180 g musztardy francuskiej,
  • 3 łyżeczki musztardy miodowej,
  • łyżka soli.

Sposób przygotowania:

  1. Wlej ocet do wody, dodaj cukier i sól, wymieszaj. Podgrzewaj, aż cukier się rozpuści, następnie odstaw do ostudzenia.
  2. Umyj cukinię, odetnij końcówki i pokrój w cienkie plasterki nożem lub na mandolinie, aby były równe.
  3. Wyparz słoiki. Do każdego włóż 1-2 ząbki czosnku i 1-2 baldachy kopru.
  4. Wypełnij słoiki plasterkami cukinii, układając je dość ciasno.
  5. Do chłodnej zalewy dodaj musztardę francuską i miodową, dokładnie wymieszaj.
  6. Zalej słoiki zalewą tak, aby całkowicie przykryła cukinię.
  7. Zakręć słoiki, wstaw na blachę z wodą i pasteryzuj przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 130°C.
  8. Po pasteryzacji wyłącz piekarnik i pozostaw słoiki w środku do całkowitego wystudzenia.
  9. Przechowuj w chłodnym, ciemnym miejscu.

Cukinia po francusku będzie lepsza, jeśli zastosujesz te zasady

Aby cukinia po francusku nabrała pełni smaku, warto odczekać minimum 2–3 tygodnie przed pierwszym otwarciem słoika. Wtedy aromaty dobrze się połączą. Do marynaty można dodać suszone zioła, np. estragon lub tymianek, które podkreślą francuski charakter potrawy. Jeśli wolisz ostrzejszy smak, dodaj odrobinę musztardy Dijon lub pieprzu w ziarnach. Do wersji łagodniejszej sprawdzi się większa ilość musztardy miodowej lub szczypta cukru trzcinowego. Cukinia po francusku najlepiej smakuje jako dodatek do pieczonych mięs, pasztetów, wędlin, a także w roli samodzielnej przekąski podanej na zimno.

Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀