Najzdrowsze danie na świecie. Działa zbawiennie dla jelit i w Polsce wielu zaczyna doceniać

Fermentowane warzywa o intensywnym smaku, zapachu i historii. Kimchi to nie tylko kulinarny symbol Korei, ale też superfood, które zdobywa serca smakoszy na całym świecie. Skąd wzięła się jego popularność i dlaczego warto włączyć je do codziennej diety?

Dlaczego warto jeść kimchi?Dlaczego warto jeść kimchi?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  ALS

Kimchi - koreańska kiszonka

Kimchi to jedno z najbardziej charakterystycznych dań kuchni koreańskiej, obecne niemal w każdym posiłku. Tradycyjnie przygotowywane z fermentowanej kapusty pekińskiej, z dodatkiem czosnku, imbiru, papryczki chili i rybnego sosu, stanowi połączenie intensywnego smaku i aromatu. Choć istnieje wiele regionalnych i sezonowych wariantów kimchi, jego podstawowa funkcja pozostaje niezmienna – ma uzupełniać potrawy, pobudzać apetyt i wspierać zdrowie. Kimchi uznawane jest nie tylko za kulinarne dziedzictwo Korei, ale także za danie o wysokiej wartości odżywczej, bogate w probiotyki i witaminy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Diabelskie jajka faszerowane kimchi z piklowaną rzodkiewką. Ale rarytas

Jak kimchi wpływa na organizm?

Kimchi to prawdziwa bomba probiotyczna, która korzystnie wpływa na zdrowie jelit i cały układ trawienny. Dzięki procesowi fermentacji, w kimchi rozwijają się dobroczynne bakterie kwasu mlekowego (m.in. Lactobacillus), które wspierają równowagę mikroflory jelitowej. Regularne spożywanie kimchi może poprawiać trawienie, wzmacniać odporność, a nawet wpływać na samopoczucie – w końcu jelita nazywane są "drugim mózgiem". Dodatkowo kimchi zawiera błonnik, witaminy z grupy B, witaminę C oraz związki o działaniu przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym. To idealny przykład na to, jak tradycyjna żywność może wspierać nowoczesne podejście do zdrowia.

Kimichi - prosty przepis

Kimchi to świetny sposób, by zacząć przygodę z kuchnią koreańską. Ten pikantny, kwaśny i aromatyczny przysmak możesz z powodzeniem zrobić w domu – wystarczy kilka składników i odrobina cierpliwości.

Składniki:

  • 2 główki kapusty pekińskiej,
  • 1/3 szklanki soli kamiennej,
  • średnia cebula,
  • 50 g papryki gochugaru w płatkach,
  • główka czosnku,
  • szklanka wody,
  • garść szczypiorku,
  • 40 g mąki ryżowej,
  • 100 ml ciemnego sosu sojowego,
  • 50 ml sosu rybnego,
  • 50 ml octu ryżowego,
  • 2 łyżki cukru pudru,
  • łyżka startego korzenia imbiru.

Przygotowanie:

  1. Kapustę przekrój wzdłuż na pół, usuń głąb i pokrój na małe kawałki. Umieść w misce, zasyp solą i zalej wodą. Odstaw na kilka godzin lub na całą noc.
  2. Po tym czasie zamieszaj, odciśnij kapustę i wylej solankę. Powtórz płukanie, by pozbyć się słonego płynu.
  3. W garnku zagotuj szklankę wody z mąką ryżową, mieszając. Po zagotowaniu zmniejsz moc palnika i mieszaj dalej. Wystudź.
  4. Połącz czosnek, imbir, cebulę, szczypiorek i cukier puder. Dodaj do kleiku ryżowego gochugaru, ocet ryżowy, sos rybny i sojowy. Wymieszaj dokładnie.
  5. Pastę przełóż do miski z kapustą i wymieszaj, by pokryła całe warzywo.
  6. Kimchi przełóż do kamionki lub słoików. Przechowuj w temperaturze 22-25 stopni Celsjusza, by rozpocząć fermentację.
  7. Po kilku dniach przenieś kimchi do lodówki na 5 dni. Po tym czasie jest gotowe do spożycia.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"