Naleśniki zrobisz z jednego składnika. Zapomnij o mące i jajkach

Mąka, jajka, mleko? Niekoniecznie. Pyszne naleśniki przygotujesz przy użyciu jednego składnika. To doskonała alternatywa dla osób będących na dietach lub cierpiących na alergie pokarmowe. Zobacz i wybierz przepis dla siebie.

Te przepisy na jednoskładnikowe naleśniki sprawdzą się szczególnie w przypadku osób, będących na dietach bezglutenowej czy beznabiałowej. Nie zawierają też jajek ani innych nabiałowych zamienników mleka. To zupełnie nowatorskie, może nawet nieco nietypowe podejście do tworzenia naleśników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednym z ciekawszych rozwiązań, wydającym się też nieco szalonym, jest smażenie naleśników wyłącznie z... mleka. Ten przepis na jednoskładnikowe naleśniki miał nawet chwile sławy na Tik Toku. Na platformie tej możemy znaleźć filmiki, które przedstawiają kolejne osoby testujące nietypową recepturę na słynne placuszki. Te przygotować można również z napoju roślinnego. A zatem - jak usmażyć naleśniki wyłącznie z mleka?

Wykonanie jednoskładnikowych naleśników z mleka będzie wymagać od ciebie cierpliwości. Wylej na rozgrzaną nieprzywierającą patelnię (z odrobiną tłuszczu) tyle mleka bądź napoju roślinnego, by przykryć dno naczynia. Pod wpływem temperatury powinien utworzyć się tzw. kożuch - kiedy zarumieni się, należy przewrócić naleśnika na drugą stronę. Może to zająć chwilę, dlatego warto uzbroić się w cierpliwość. Tak przygotowane naleśniki mogą być kruche i łamliwe.

Jednoskładnikowe naleśniki z powodzeniem przyrządzisz z soczewicy. Wystarczy zalać wodą czerwoną soczewicę i odczekać ok. 3 godziny, aż nasiona namokną (wody powinno być dwa razy więcej niż nasion). Po tym czasie odlej nadmiar płynu i zblenduj soczewicę na gładką masę, dla rozrzedzenia całości można dodać odrobinę wody z moczenia nasion. Gotową masę wylewaj na mocno rozgrzany tłuszcz i smaż z obu stron.

Fanów orzechowych nut i lekkiej gorzkości kaszy gryczanej ucieszy fakt, że można wykonać z niej jednoskładnikowe naleśniki. Podobnie jak we wcześniejszym przypadku kaszę należy namoczyć - najlepiej zalać ziarna wodą tak, by całkowicie były przykryte płynem i odstawić tak przygotowane na noc. Na drugi dzień należy odcedzić wodę, a kaszę zblendować na gładką masę, dodając wody dla uzyskania gęstej, ale lejącej się konsystencji. Naleśniki smażymy na nieprzywierającej patelni na rozgrzanym tłuszczu z obu stron.